Data: 2010-09-03 16:12:46
Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:i5p3pb$6i6$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:i5p3e1$3b4$3@node1.news.atman.pl...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:i5oqlp$3b4$1@node1.news.atman.pl...
>>>> Ghost pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
>>>>> news:i5one4$v7q$1@news.onet.pl...
>>>>>> Użytkownik "Chiron" napisał:
>>>>>>
>>>>>>> Jeśli chodzi o kobiety- mają one (jak być może wiesz:-) ) całkiem
>>>>>>> inną
>>>>>>> fizjologię- więc do momentu rozbudzenia seksualnego przez mężczyznę-
>>>>>>> z
>>>>>>> tego, co wiem- kobieta tego typu potrzeb nie odczuwa. Przynajmniej
>>>>>>> nie
>>>>>>> o takim natężeniu, żeby się masturbować.
>>>>>>
>>>>>> Czyli nie jestem kobietą. Kolejne potwierdzenie :]
>>>>>
>>>>> Chiron wie najlepiej, wiec musisz sie pogodzic.
>>>>
>>>> Jak Ci uroczo zalazł za skórę. Będziesz teraz jak jego cień, duch?
>>>
>>> Żyg. Ups.
>>
>> Znaczy się masz poważne gastrologiczne problemy
>
> Uhm, zawsze gdy napotykam natretna projekcje tak reaguje.
a miało być tak pięknie...
ja tą jedyną ;)
hihi
kiwiko
|