Data: 2004-12-30 13:09:17
Temat: Re: Alimenty
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:pur7t0leuu00820iqn0f8dm68qll3cqkqi@4ax.com...
> A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "idiom"
> <i...@w...pl> mówiąc:
>
> >Czyli US albo sąd ustalając czy ktoś jest utrzymankiem czyimś czy też ma
> >inne, nielegalne źródło dochodu oprze się na plotkach dotyczących
odwiedzin
> >osób innej lub tej samej płci ?
>
> Gdyby tak nie było (niekoniecznie jeśli chodzi o ukochankowienie),
> zjawisko donosu nie miałoby racji bytu.
Ale chyba czym innym jest donos jako inicjacja "dochodzenia", które powoduje
potem ustalenie stanu faktycznego innymi drogami a czym innym plotka jako
dowód czyli oparcie twierdzenia?
Chyba, że próbujesz mnie przekonać, że jak sąsiad złoży donos, że w roku
2003 osiągnęłam nieopodatkowany dochód w wysokości X PLN, to następnym
krokiem US będzie automatyczne nałożenie na mnie zaległego podatku i kary.
pozdrawiam
Monika
|