Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Androgynia psychiczna

Grupy

Szukaj w grupach

 

Androgynia psychiczna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 112


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2011-04-04 21:56:21

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: darr_d1 <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 4 Kwi, 22:54, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:

> Jeśli Vilar i Hanka się nie mylą, to z wiekiem powinieneś osiagnąć
> wyższe wskaźniki na obu skalach w tym teście.
>
Uznam to za przejaw życzliwości z Twojej strony. ;)

Zastanawiałem się nad tym co pisały, i bardziej skłaniałbym się jednak
ku wersji Hanki. Nie żeby Vilar się myliła, bo dojrzałość ma tu bodaj
kluczowe znaczenie, jednak bez świadomej pracy nad sobą niewiele chyba
da samo odrzucenie stereotypów, choćby było nie wiem jak dojrzałe.

Druga sprawa, że jak dla mnie jest nieco dyskusyjna nasza ludzka
zdolność do świadomego stania się osobą androgyniczną. Imho taką osobą
się po prostu jest albo nie. Wynika to ze zbyt wielu cech naszego
charakteru czy usposobienia. W grę wchodzić może nasza ewentualna
praca nad świadomym rozwijaniem bądź tłumieniem w sobie określonych
cech.

> --
> CB
>
> U ytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:e4e8c1c2-af2e-4463-9cf4-a1cc96bdd5b0@
hg8g2000vbb.googlegroups.com...
>
> A potrafię. Żeby wiedział, że potrafię.
> Oczywiście to zależy też od konkretnej sytuacji, od okoliczności i od
> wielu innych czynników. Narwańcem jednak nie jestem.

A że tak się odniosę do swojej własnej wypowiedzi i Twojego
wcześniejszego pytania, czy potrafię w sytuacjach konfliktowych
zachować "zimną krew".
Nie potrafię teraz, tak "na zawołanie" przypomnieć sobie żadnej
konkretnej sytuacji w interakcji z drugą osobą. Pamiętam jednak, jak
klika lat temu rodziło się moje dziecko - pierwsze i jak na razie
jedyne. Gdy otrzymałem informację, że już się zaczęło, gnałem jak na
sygnale, żeby być wtedy przy żonie (tak się umówiliśmy). Miała mieć
cesarkę, a trafiłem akurat na ten moment, gdy już prawie wywozili ją
na salę operacyjną. We mnie aż kipiało (to chyba zrozumiałe). Myśli,
emocje, milion znaków zapytania (co to będzie, jak to będzie), Gdy
jednak byłem tam, przy niej, uspokajając i pocieszając, usłyszałem
mimochodem jak pielęgniarka pyta żonę: "ten pani mąż zawsze jest taki
spokojny i opanowany, żeby w TAKIM momencie...?". Co sobie przypomnę,
to na śmiech mnie wzbiera.
Dlaczego tak, i jak mi się to udało? Ja w sumie nie uważam tego za nie
wiadomo jakie tam moje osiągnięcie. Tak po prostu widziałem swoją rolę
w tamtej chwili i z wszystkich swoich sił starałem się tego nie
spieprzyć.

Pzdr.,
darr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2011-04-04 22:10:08

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 4 Kwi, 23:13, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> A co dla ciebie oznacza "zostac facetem"?

Przestac byc kobieta.

> A co dla ciebie oznacza "przestac byc kobieta "?

Zaczac byc facetem :)

Wybacz.

Zawołaniem:"prosze bardzo, mozesz zostac facetem :-)"
wprowadzasz rozmowe w rejony trywialne.
Wiec, po prostu udalam sie tam za Toba :)

Ale, tylko na chwilę.

http://www.youtube.com/watch?v=VSqTVhOwiCc&feature=r
elated




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2011-04-05 07:00:36

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Kwi, 00:10, Hanka <c...@g...com> wrote:
> On 4 Kwi, 23:13, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>
> > A co dla ciebie oznacza "zostac facetem"?
>
> Przestac byc kobieta.
>
> > A co dla ciebie oznacza "przestac byc kobieta "?
>
> Zaczac byc facetem :)
>
> Wybacz.
>
> Zawołaniem:"prosze bardzo, mozesz zostac facetem :-)"
> wprowadzasz rozmowe w rejony trywialne.

Bo za szybko wyciągasz wnioski. Piszesz o "edytowaniu zachowań
niezależnie od płci".
A ja w swoim poście najpierw zapytałem: Czy w ogóle są takie
zachowania, a jeśli są to co jest ich genezą?

I do tego posłużyłem się przykładem, który w związku z powyższym miał
też odpowiedzieć na pytanie czy jest różnica pomiędzy "być kobietą" i
"być kobiecą".

I teraz: "proszę bardzo możesz zostać facetem" jest wyrwane z
kontekstu, bo ja o tym napisałem w kontekście płci społecznej,
kulturowej, gdzie określenia facet/kobieta oznaczają zadania jakie są
w społeczeństwie do wypełnienia i być kobietą to to samo co być
kobiecą.

W tym kontekście określenie "możesz zostać facetem"oznacza fakt, że
możesz wyjść ze swojej roli kobiety i np. dostarczać łupy wojenne do
domu, zamiast bawić dzieci. I z rozmysłem użyłem "możesz zostać
facetem", a nie "możesz być bardziej męska". Jeśli faktycznie
dysponujesz zespołem cech uznawanym za androgyniczny, to poradzisz
sobie w każdej roli...

Czyli możesz przestać "być kobieca" (czytaj: nie przejawiać zachowań
przypisywanych kobiecie), ale to nie oznacza, że przestajesz "być
kobietą". Aczkolwiek CB próbował przenieść "bycie kobiecą" trochę
głębiej, na poziom bardziej "nierozerwalny" z Tobą. Ale w sumie jak
głęboko? Na poziom hormonalny, czy na poziom genetyczny?

I w sumie tak naprawdę nadal nie wiem co to dla ciebie oznacza "być
kobietą (facetem)", a co oznacza "być kobiecą (męskim)" i czy to się
czymś różni? :-)

Stalker, ale ja sobie zdaję sprawę, że ten temat tutaj to pole minowe
i jest mocno narażony na nieporozumienia.
Ostatnio pare osób sie o tym boleśnie przekonało z tego co
pamietam :-)







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2011-04-05 09:24:43

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Kwi, 09:00, Stalker <t...@i...pl> wrote:

> Stalker, ale ja sobie zdaję sprawę, że ten temat tutaj to pole minowe
> i jest mocno narażony na nieporozumienia.

Tym bardziej, ze poruszamy sie w przestrzeniach
w zasadzie niezdefiniowanych.
Dla scislosci, podkresle, ze opre sie dzis tylko
na swoich przemysleniach i obserwowaniu siebie.
Nie do konca ufajac definicjom "naukowym".

> Piszesz o "edytowaniu zachowań niezależnie od płci".
> A ja w swoim poście najpierw zapytałem: Czy w ogóle są takie
> zachowania, a jeśli są to co jest ich genezą?

Uwazam, ze sa.
Geneza jest merytorycznosc dzialan.
Czyli, dane dzialanie od A do Z jest _niezalezne_
od plci. Liczy sie tylko final, efekt, rezultat.
I takie samo jest zachowanie.
Jakby bezplciowe, to znaczy, bez cech, ktore
przypisujemy (memy, kody, stereotypy)
zachowaniom osobnika danej plci.

(...)
> Czyli możesz przestać "być kobieca" (czytaj: nie przejawiać zachowań
> przypisywanych kobiecie), ale to nie oznacza, że przestajesz "być
> kobietą".

Mowimy tu przeciez o androgynii psychicznej.
Ktora nie przeszkadza ani "kobiecym" zachowaniom,
ani "byciu kobieta".

> I w sumie tak naprawdę nadal nie wiem co to dla ciebie oznacza "być
> kobietą (facetem)", a co oznacza "być kobiecą (męskim)" i czy to się
> czymś różni? :-)

Kobieta - mozliwosc urodzenia dzieci, odpowiednia
do tego budowa fizjologiczna.
Mezczyzna - mozliwosc splodzenia dzieci, reszta
jak wyzej.

Kobieca - naturalnie lekka (nie chodzi o wage),
ale rozwazna, precyzyjna w dzialaniu, pogodna,

Meski - naturalnie konkretny (umiejetnosc
budowania autorytetu, z odpowiednim ku
temu zasobem wiedzy i doswiadczenia)

> Aczkolwiek CB próbował przenieść "bycie kobiecą" trochę
> głębiej, na poziom bardziej "nierozerwalny" z Tobą. Ale w sumie jak
> głęboko? Na poziom hormonalny, czy na poziom genetyczny?

Wszystko ma swoje zrodlo w mozgu
(swiadomosci?)
Tyle tylko moge, przy swojej obecnej wiedzy
na temat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2011-04-05 09:42:39

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

BTW wsadzam kij w mrowisko:
Miłość nie ma płci.

:) <- z wyszczerzeniem.

--
CB


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:552a4096-0be3-420c-a269-5ff6b04471c5@j13g2000yq
j.googlegroups.com...

Dorzuce tu moj pomysl na temat:
Swiadomosc nie ma plci.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2011-04-05 10:04:38

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ineoak$1pj0$1@news.mm.pl...
> BTW wsadzam kij w mrowisko:
> Miłość nie ma płci.
>
> :) <- z wyszczerzeniem.
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
> news:552a4096-0be3-420c-a269-5ff6b04471c5@j13g2000yq
j.googlegroups.com...
>
> Dorzuce tu moj pomysl na temat:
> Swiadomosc nie ma plci.
>

Ba, miłość nie ma rasy
(np. miłość do prywatnych zwierzątek traktowanych jak członkowie rodziny).

Co by tu zrobić, żeby rozszerzyć nasze polskie pojmowanie miłości na te
wszystkie rodzaje miłości, które każdy z nas przeżywa? Np. miłość do
przyjaciół, do samego siebie, miłość do jakiegoś kawałka lasu itd... (oprócz
oczywistych rodzajów miłości: do partnera, dzieci, rodziców rodziny... )
Ograniczanie miłości do wąskiego grona osób (rodziny) jest .... nieprawdą,
kurcze.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2011-04-05 13:07:32

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jest jeszcze miłość do Boga.

Bogu nie sposób przypisać jednoznacznej płci.

--
CB


Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:inepf5$p19$1@news.onet.pl...

> [...]
> Ograniczanie miłości do wąskiego grona osób (rodziny) jest .... nieprawdą,
> kurcze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2011-04-05 13:45:47

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:inepf5$p19$...@n...onet.pl...


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ineoak$1pj0$1@news.mm.pl...
> BTW wsadzam kij w mrowisko:
> Miłość nie ma płci.
>
> :) <- z wyszczerzeniem.
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
> news:552a4096-0be3-420c-a269-5ff6b04471c5@j13g2000yq
j.googlegroups.com...
>
> Dorzuce tu moj pomysl na temat:
> Swiadomosc nie ma plci.
>

Ba, miłość nie ma rasy
(np. miłość do prywatnych zwierzątek traktowanych jak członkowie rodziny).

Co by tu zrobić, żeby rozszerzyć nasze polskie pojmowanie miłości na te
wszystkie rodzaje miłości, które każdy z nas przeżywa? Np. miłość do
przyjaciół, do samego siebie, miłość do jakiegoś kawałka lasu itd... (oprócz
oczywistych rodzajów miłości: do partnera, dzieci, rodziców rodziny... )
Ograniczanie miłości do wąskiego grona osób (rodziny) jest .... nieprawdą,
kurcze.

====================================================
============================
Problem w tym, co nazywasz miłością. W ostatnich 50 latach pojęcie to
zaczęto (jak i inne) mocno zmieniać. Miłość to dla niejednego swoboda w
zachowaniach seksualnych typu: każdy z każdym.
Ja mam głębokie przekonanie, że kochając mocno swoją rodzinę- miłość tę da
się rozciągnąć na innych. Jednak- nie kochając zbytnio swoich najbliższych-
nie da się kochać obcych.

--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2011-04-05 15:13:48

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Oto Czarny Koń - Chiron.
Szajba Nr 1.
Brawo! ;)



--
CB


Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:inf6eb$f8m$1@news.onet.pl...

> ... Miłość to [...] swoboda w zachowaniach seksualnych typu: każdy z każdym.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2011-04-05 15:40:42

Temat: Re: Androgynia psychiczna
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 5 Apr 2011 15:07:32 +0200, cbnet napisał(a):

> Bogu nie sposób przypisać jednoznacznej płci.

Bo Bóg nie jest istotą przyrodzoną. Proste.
Jest NADPRZYRODZONY, czyli ponad płeć=przyrodzenie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

!!! BARDZO MIARODAJNY TEST NA MĘSKOŚĆ. UWAGA, NIE DLA NADWRAŻLIWYCH !!!
PARCHAWIEC
Ewolucjonisto: 'nie cudzołóż' !
Ciekawe czy pan prezes slyszal "Whiskey In The Jar"?
TEN "List z Polski".

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »