Data: 2006-02-08 21:46:02
Temat: Re: Angina ropna... czy aby nie za długo???
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
> Wyobraź sobie, ze dostajesz skierowanie na antybiogram. Jest piątek,
> laboratorium nie przyjmuje już materiału. Wracasz tam w poniedziałek.
> Materiał zostaje pobrany, powiedzmy że w czwartek masz się zgłosić po
> wynik. Powiedzmy:)
>
> A teraz dodaj do tej historyjki gołoledź, awarię cieplarki, zagubienie
> materiału, zanieczyszczony wymaz i inne takie:)
O qrcze, ale czarny scenariusz? Troche naciagany ;)
Cale szczescie, ze robiac corce antybiogram nie bylo to w piatek, nie
musialam wobec tego wracac tam w poniedzialek i czekac na wynik do czwartku.
A i tez pogoda byla w miare, nie bylo gololedzi. Sprzet spisal sie dobrze, a
i personel byl rozgarniety-nie posial gdzies wyniku...
Ufff, alez mialam szczescie ;) Czy tylko ja? He he he ;)
Czy oby napewno jestes lekarzem? Pytanie retoryczne.
--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
|