Anoreksja
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-24 19:00:08
Temat: AnoreksjaOd: <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Od kilku miesięcy leczę się z dosyć zaawansowanej anoreksji. Teraz staram się
zrozumieć przede wszystkim dlaczego tak się stało, co miało wpływ na moją
chorobę i jaki wpływ będzie ona miała na moje dalsze życie. Wiem, że każdy
przypadek jest inny ale chciałabym się dowiedzieć jakiś informacji o psychice
anorektyczki, nie w czasie odchudzania, lecz w ciągu normalnego życia. Dodam,
że kwestia wagi i jedzenia nie jest już moim problemem nr 1 - ale myślenie
anorektyczne zostało ( nie tylko dotyczące jedzenia ale przede wszystkim lęków
przed życiem i samą sobą).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-04-24 21:18:22
Temat: Re: AnoreksjaOd: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
<k...@p...onet.pl> wrote in message
news:1066.00002cd0.3cc700b7@newsgate.onet.pl...
> Od kilku miesięcy leczę się z dosyć zaawansowanej anoreksji. Teraz staram
się
> zrozumieć przede wszystkim dlaczego tak się stało, co miało wpływ na moją
> chorobę i jaki wpływ będzie ona miała na moje dalsze życie. Wiem, że każdy
> przypadek jest inny ale chciałabym się dowiedzieć jakiś informacji o
psychice
> anorektyczki, nie w czasie odchudzania, lecz w ciągu normalnego życia.
Dodam,
> że kwestia wagi i jedzenia nie jest już moim problemem nr 1 - ale myślenie
> anorektyczne zostało ( nie tylko dotyczące jedzenia ale przede wszystkim
lęków
> przed życiem i samą sobą).
Polecam Ci "Anoreksja i bulimia psychiczna. Rozumienie i leczenie zaburzeń
odżywiania się." - [red.] Barbara Jóźwik (Wydawnictwo Uniwersytetu
Jagiellońskiego)
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-24 21:35:07
Temat: Re: AnoreksjaOd: "remo" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
A ja szczuplej katbiel@ polecam wizyte w cukierni.
A tam ptysie, eklerki i serniczek po wiedensku.
A potem do domciu i obiadzik. Duza zupka i duze drugie (zraziki). I deserek.
A potem znowu do cukierni. A potem cukrzyca.
I jak tu żyć?
Nijak.
A co to była za piosenka?
/pamiętam tylko krótkie fragmenty tekstu, bo zwyke przy niej byłem w
odmiennych stanach/
A ile spojrzeń do oddania?
A ile słów do padnięcia i do powstania?
A ile pioseneeeeeek?
Nijak ach nijak powiedzieeeeeeeeć.
rw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-24 22:14:59
Temat: Re: AnoreksjaOd: "linek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Anoreksja, bulimia, otyłość. Przewodnik dla rodziców." Martha M. Jablow.
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. Z przykładami.
Bo chyba nie da się odpowiedzieć na to pytanie, nie znając Twojej historii.
linek
k...@p...onet.pl napisał(a) w wiadomości:
<1...@n...onet.pl>...
>Od kilku miesięcy leczę się z dosyć zaawansowanej anoreksji. Teraz staram
się
>zrozumieć przede wszystkim dlaczego tak się stało, co miało wpływ na moją
>chorobę i jaki wpływ będzie ona miała na moje dalsze życie. Wiem, że każdy
>przypadek jest inny ale chciałabym się dowiedzieć jakiś informacji o
psychice
>anorektyczki, nie w czasie odchudzania, lecz w ciągu normalnego życia.
Dodam,
>że kwestia wagi i jedzenia nie jest już moim problemem nr 1 - ale myślenie
>anorektyczne zostało ( nie tylko dotyczące jedzenia ale przede wszystkim
lęków
>przed życiem i samą sobą).
>
>--
>Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-24 22:29:18
Temat: Re: AnoreksjaOd: "vanilla sky" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
<k...@p...onet.pl> wrote
- ale myślenie
> anorektyczne zostało ( nie tylko dotyczące jedzenia ale przede wszystkim
lęków
> przed życiem i samą sobą).
>
jest duza szansa, ze to myslenie bedzie powoli zanikalo, na przestrzeni lat,
mozna dojsc nawet do kompletnego luzu... znam pare takich przypadkow..
cierpliwosci:)
waniliowa
--
ONI WSZYSCY SIE TAM PLAWIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-26 11:02:05
Temat: Re: AnoreksjaOd: <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> "Anoreksja, bulimia, otyłość. Przewodnik dla rodziców." Martha M. Jablow.
> Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. Z przykładami.
> Bo chyba nie da się odpowiedzieć na to pytanie, nie znając Twojej historii.
Wiem, ale jakieś charakterystyczne przyczyny muszą być wspólne, a więc i jakiś
konkretny sposób na wyjście z tej choroby. W każdym bądź razie dziękuję za
tytuły książek i inne wskazówki - postaram się cukrzycy nie zaliczyć ;-).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-27 09:53:24
Temat: Odp: AnoreksjaOd: "Melisa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <k...@p...onet.pl> :
Wiem, że każdy
> przypadek jest inny ale chciałabym się dowiedzieć jakiś informacji o
psychice
> anorektyczki (..)
W Portalu Psychologicznym jest dzial nt zaburzen odżywiania i tam m.in.
takie linki:
Artykul pt "Psychoterapia zaburzen odzywiania":
http://republika.pl/wlodaw/bulimia2.htm -
oraz "Zaburzenia odżywiania - anoreksja, bulimia":
http://www.kopd.supermedia.pl/html/dla_doroslych/odz
ywianie.htm
Nie ma sensu kopiowac tego co juz tam napisano, wiec po prostu tam zajrzyj.
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-05 14:58:21
Temat: Re: AnoreksjaOd: w...@n...poczta.onet.pl (Tomek Łukaszewicz) szukaj wiadomości tego autora
On 24 Apr 2002 21:00:08 +0200, <k...@p...onet.pl> wrote:
>Od kilku miesięcy leczę się z dosyć zaawansowanej anoreksji. Teraz staram się
>zrozumieć przede wszystkim dlaczego tak się stało, co miało wpływ na moją
>chorobę i jaki wpływ będzie ona miała na moje dalsze życie. Wiem, że każdy
>przypadek jest inny ale chciałabym się dowiedzieć jakiś informacji o psychice
>anorektyczki, nie w czasie odchudzania, lecz w ciągu normalnego życia. Dodam,
>że kwestia wagi i jedzenia nie jest już moim problemem nr 1 - ale myślenie
>anorektyczne zostało ( nie tylko dotyczące jedzenia ale przede wszystkim lęków
>przed życiem i samą sobą).
>
>--
>Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Mam 25 lat a 11 lat temu miałem objawy anoreksji (schudłem kilkanaście
kilo w ciągu paru miesięcy). Przeszedłem wtedy na wegetarianizm,
poprzedzając owe "przejście" paromiesięczną głodówką. To, co mnie
skłoniło do tak drakońskiej diety, miało podłoże religijne (uważałem,
że nie jedząc mięsa będę "lepszym" chrześcijaninem). Po kilku
miesiącach wyrosły mi grzyby na brzuchu, które trzeba było leczyć
Nizoralem. Byłem bardzo słaby i wiecznie było mi zimno. Przetrwałem
tak około 3 lata, po czym wróciłem do normalnej diety (to znaczy
mieszanej). Po kilku latach musiałem podjąć leczenie psychiatryczne;
mój casus: schizofrenia borderline. Gdzieś kiedyś czytałem, że choroby
psychiczne u mężczyzn dają o sobie znać w młodym wieku właśnie poprzez
objawy anoreksji.
Pozdrawiam.
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-05 15:23:27
Temat: Odp: AnoreksjaOd: "Melisa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Tomek Łukaszewicz <w...@n...poczta.onet.pl>:
> (..)wyrosły mi grzyby na brzuchu, które trzeba było leczyć
> Nizoralem. (..)
Nizoralem? Szamponem przeciwlupiezowym??
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-05 15:49:40
Temat: Re: Odp: AnoreksjaOd: w...@n...poczta.onet.pl (Tomek Łukaszewicz) szukaj wiadomości tego autora
On Sun, 5 May 2002 17:23:27 +0200, "Melisa" <m...@p...onet.pl>
wrote:
>Użytkownik Tomek Łukaszewicz <w...@n...poczta.onet.pl>:
>
>> (..)wyrosły mi grzyby na brzuchu, które trzeba było leczyć
>> Nizoralem. (..)
>
>Nizoralem? Szamponem przeciwlupiezowym??
>
>Melisa
>
>
Tak. Po umyciu włosów należało smarować pianą z szamponu zaatakowane
przez grzyby miejsca na skórze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |