Data: 2009-09-27 15:46:06
Temat: Re: Apelacja do kobiet.
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL wrote:
> Dnia Sun, 27 Sep 2009 08:02:19 -0700 (PDT), de Renal napisaďż˝(a):
>
> > Kasia ma racj�, to apelacja, odwo�anie, nawet na tej grupie wida�
> > wy�ej wymienione niezr�wnowa�enie, s� tu niewiasty, kt�re opowiadaj�
o
> > �yciu seksualnym , o 24 cm,
>
> To dla ciebie science fiction?
> ;-PPP
>
>
> > a za chwil� pot�piaj� przyj�cie
>
>
> nieznajomej
>
> > kobiety do
>
>
> mieszkania nieznajomego
>
>
> > m�czyzny , nazywaj�c takie os�bki ku........
>
>
> ...rewkami. I s�usznie nazywaj�c.
>
>
> > Widzisz jakie jest pomylenie takich kobiet, nie wiadomo z czym
> > wyskocz�, czy b�d� pi�tnowa�y za zaproszenie, czy te� ub�stwia�y,
za
> > to �e omylnie parasolk� na ich widok nie powiesi�o si� na wieszaku, a
> > mo�na powiesi� j� w innym zupe�nie ciekawym miejscu;)
> > A mnie chodzi o znormalizowanie kobiety, �eby wiedzia�y czego chc�, bo
> > nie ulega kwestii, �e ten polski gatunek kobiecy dusi si� w ciasnej
> > roli, jakďż˝ mu wyznacza katolicki
>
> Aaaa, tu ciďż˝ boli.
>
> > styl obcowania z m�czyzn�.
> > Ja
> > patrz�c na kobiety wychowane jeszcze w dawniejszej szkole, dziwne
> > odnosz� wra�enie; wydaj� si� zgorszone i zawstydzone, rumieni� si�
> > rozmawiaj�c o tym, co si� ich c�rk� lub nastolatk� przydarza,
>
> Moim siďż˝ nie przydarza.
>
> > a
> > jednocze�nie gdzie� w g��bi, po kryjomu, jak gdyby to si� im do��
> > podoba�o i nawet wida� jest, �e po trosze same si� wy�ywaj� w
> > pot�pionej wolno�ci swoich dzieci.;)
>
> Wolno�� moich dzieci jest pe�na - a jednak nie oznacza ona dla nich
> chodzenia do obcych m�czyzn na noc...
> --
>
> Ikselka.
Ikselcia nawet nie zrozumiałaś, więc spróbuję jeszcze raz, twoje
wynurzenia seksualne są o wiele bardziej niemoralne niż przyjście
kobiety do mężczyzny, w jakiej sytułacji ciebie to stawia. Krytykujesz
moralnie zachowanie mniejszego ciężaru w stosunku do tego co o swoim
sexie rozpowiadasz.
Więc chodzi o to , albo jesteś zakonnicą i to ciebie upoważnia do
pogardy . Albo jesteś zwyczajną seksualną kobietą i dajesz sobie
spokój z piętnowaniem. Gdyż potrafisz tak syczeć zachowaniami
seksualnymi, że twoje przemiany nagłe w zakonnice mogą wywoływać
skojaarzenia z obłudą. Po prostu wybierz swoją rolę w życiu, kim
jesteś. Ale problem jest powszechny, bo kobiety atakują mężczyzn
moralnością, a później mają pretensje że on jej usłuchał.
Zdecydujcie czego chcecie.
|