Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Redart" <r...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Apelacja do kobiet.
Date: Tue, 29 Sep 2009 11:59:18 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 28
Message-ID: <h9slpq$udj$1@news.onet.pl>
References: <9...@p...googlegroups.com>
<h9q930$i2$1@news.onet.pl>
<5...@j...googlegroups.com>
<h9qa05$3i7$1@news.onet.pl>
<1...@d...googlegroups.com>
<h9qc9q$boo$1@news.onet.pl>
<c...@s...googlegroups.com>
<h9rnto$svo$1@news.onet.pl>
<9...@k...googlegroups.com>
<h9sbsf$h5$1@news.onet.pl>
<0...@l...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1254218362 31155 83.14.249.194 (29 Sep 2009 09:59:22 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 29 Sep 2009 09:59:22 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:474913
Ukryj nagłówki
Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:0e37d784-d5d0-45a6-9f1b-34c52f9cf1d3@l2g2000yqd
.googlegroups.com...
>Ty też nie rozumiesz że problem i jego diagnoza jest sformułowany i
>ani Vilaar i prawie nikt nie zrozumiał o co chodzi w tym wątku. To ta
>dziewczyna ma problem , a nie glob, a tu narazie wymyśla się problemy
>globowi a nie rozumie po prostu tekstu. To wygląda tak jakby karetka
>przywiozła chorą osobę, a personel ze szpitala zamiast zająć się chorą
>wywleka z karetki kierowce.
Ja to widzę inaczej. Wspomniałeś o tym, że czułeś się oszukany.
I w tym twierdzeniu jest najwięcej 'prawdy'. Próbujesz całą winę
za to odczucie, za tę pomyłkę 'zrzucić' na tę kobietę, a w dalszej
perspektywie - na 'społeczeństwo'. I na pewno masz trochę racji
w poszukiwaniu przyczyn tej pomyłki. Ale 50% tej pomyłki jest
po Twojej stronie. A o tym - ani słowa w tym wątku nie ma.
Asymetria odpowiedzialności. Dokonujesz hiper-zabiegów
racjonalizacyjnych itp. żeby przenieść całą odpowiedzialność, całe
100% 'poza siebie'.
A więc jeszcze raz: w tym co mówisz, jest sporo racji. Ale
pomyłka jest także po Twojej stronie. Czegoś nie widzialeś
odpowiednio wcześnie, gdzieś przedłożyłeś swoje fantazje
nad rzeczywistość - i sytuacja doszła do takiego a nie
innego stanu zaawansowania.
|