Date: Wed, 30 Aug 2006 13:13:27 +0200
From: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Reply-To: k...@p...pl
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
X-Accept-Language: en-us, en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Aronia
References: <7...@n...onet.pl> <ed3dtp$35u$2@inews.gazeta.pl>
<ed3fdo$ui6$2@news.onet.pl> <ed3hbv$i9r$1@inews.gazeta.pl>
In-Reply-To: <ed3hbv$i9r$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 193.0.72.48
Message-ID: <44f572d8$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1156936408 193.0.72.48 (30 Aug 2006 13:13:28 +0200)
Organization: home.pl news server
Lines: 27
X-Authenticated-User: k...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:197654
Ukryj nagłówki
Beata Mateuszczyk wrote:
> Grzech, zeby się zmarnowało, więc podaję. Oryginalny przpis, na którym
> się wzorowałam pochodzi z pl.rec.kuchnia. Oto on:
> "
> 200 liści wiśniowych, wiaderko po kilogramowym serze aronii, 2,5l wody
> niskomineralizowanej
>
> To wszystko gotować na małym ogniu pół godziny, odcedzić, dodać 1 kg
> cukru, zagotować. Dodać 3 łyżki kwasku cytrynowego. Przez noc ostudzić.
> Dolać pół litra spirytusu. Przelać do butelek.
> "
> Najlepsza jest na samogonie. Z braku takiegiego można zmieszać spirytus
> z wódką, pół na pół. Wg mnie spirytus jest za mocny do nalewek. A wody
> używam zwykłej.
> Ta nalewka ma piękny kolor i co najważniejsze nie jest przesadnie słodka.
>
Mnie to wychodzi na coś przeraźliwie słabego :O Te 2,5 litra wody
na 0,5 l spirytusu - a jeszcze dochodzi sok z aronii. No i nie ma
"stania" alkoholu z owocami, czyli to nie nalewka tylko wódka z zaprawką
sokową. Bez soku to będzie 16%, a z sokiem to już zupełny kompot.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|