Data: 2006-08-30 08:18:54
Temat: Re: Aronia
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Beata Mateuszczyk napisał(a):
> Grzech, zeby się zmarnowało, więc podaję. Oryginalny przpis, na którym
> się wzorowałam pochodzi z pl.rec.kuchnia. Oto on:
> "
> 200 liści wiśniowych, wiaderko po kilogramowym serze aronii, 2,5l wody
> niskomineralizowanej
>
> To wszystko gotować na małym ogniu pół godziny, odcedzić, dodać 1 kg
> cukru, zagotować. Dodać 3 łyżki kwasku cytrynowego. Przez noc ostudzić.
> Dolać pół litra spirytusu. Przelać do butelek.
> "
> Najlepsza jest na samogonie. Z braku takiegiego można zmieszać spirytus
> z wódką, pół na pół. Wg mnie spirytus jest za mocny do nalewek. A wody
> używam zwykłej.
> Ta nalewka ma piękny kolor i co najważniejsze nie jest przesadnie słodka.
Super, dziękuje bardzo. Dzisiaj pozbieram
--
Gosia
|