Data: 2004-01-08 10:17:30
Temat: Re: Atkins
Od: "Karolina Matuszewska" <ginger@(isp).pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kafka <i...@N...pl> wrote:
>> Tym
>> razem, mimo, że Atkins mnie zainteresował, szkoda mi wywalać
>> pieniądze na książkę, skoro _najpierw_ można się w necie
>> zorientować, czy ta dieta jest dla mnie do zaakceptowania w ogóle :)
>> Spłukana jestem strasznie w tym miesiącu, eh ;)
>
> Jesli chcesz to podesle ci jutro na priva (musze poszukac w swoich
> zbiorach) plik z opisem Atkinsa wg Kominka i Hafsy - to sa zlepki
> postow z ~pazdziernika. Wlasciwie w tych postach bylo wszystko - nic
> wiecej ciekawego z ksiazki sie nie dowiedzialam ;). Duzo wodolejstwa.
Dla mnie w książkach najważniejsze były gotowe przepisy, bo te wszystkie
biochemiczno-fizjologiczne bajania i marketoidowe "ty też możesz schudnąć!
masz w sobie siłę! jesteś wielki!" to faktycznie są psu na budę. Ale
ostatnio widziałam w jakimś hiperze książkę kucharską Atkinsa pozbawioną
zasad - to chyba dla tych, co już mają pojęcie o diecie i teraz szukają
tylko praktycznych zastosowań =] Ale droga była - 30 zł - a przepisy Atkinsa
są na www.atkins.com za free =]
PS. Podeślij mi też te zlepki, proszę =]
Pozdrawiam,
Karola
|