Data: 2004-02-09 09:17:12
Temat: Re: Atkins mi nie działa :(((
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Evunia <j...@s...net> napisał(a):
> Natomiast przyjrzałabym się ilościom i IG warzywek.
warzywka dobre, bo tylko z listy, za to moglo byc ich troche wiecej niz
przepisowo.
> Atkins, w przypadku trudności z chudnięciem, radził ograniczenie sera
> żółtego (bo co do białego, nie wolno go jeść w ogóle, z nabiału początkowo
> można tylko masło, ser żółty, śmietanę).
A wiiidzisz Evunia, tu pewnie pies pogrzebany! Cos nie doczytalam albo sobie
przekombinowalam na swoja modle, bo wszamalam 0.5 kg tlustego bialego,
kurcze, z cebulka czesc, a czesc ze slodzikiem, nie powiem, dobre bylo ;-)))))
A jak plesniowe miekkie? Fety tez nie? ojojoj!
> A jakie ryby jesz ?
>Rybka pewnie dobra, bo makrelka (tlusta), no i sledzie ...ale juz
wyprostowala mnie Hafsa, ze w occie nie wolno, hmm, w tym tygodniu bedzie
lepiej ;-)
>Bo jeśli nie, to w zasadzie być może wcale nie byłaś na
> diecie Atkinsa, tylko na czymś, co trochę jest do niej podobne :/
no dobra, dobra, cofam pytanie, ale do licha, skoro tyle nie mozna, to w
koncu co jesc? miecho? wracamy do punktu wyjscia, bo miecha ponoc za duzo tez
nie mozna, hmmm
> Haniu, albo rób tę dietę, jak należy, albo może jednak przejdź na MM, która
> jednak jest mniej restrykcyjna, IMO :)
taa, ale chcialam jakos ruszyc szybko ze 2 kg, potem-pewnie ze na MM, bo ciut
pieczywka i owocow to jednak bym kciala ;-)))
Pozdroweczka cieple
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|