Magda <madee@akwizytorom_dziekujemy_destrukcja.com> napisał(a):

> Witam serdecznie,
wiitam :))

> tytulem wprowadzenia- jestesmy z mezem na atkinsie (tudziez na czyms
> co atkinsa przypomina;) od miesiaca z kawalkiem. u mnie waga -6 u meza
> chyba juz -8 kg(na jakis tydzien wszystko sie zatrzymalo i u mnie i u
> meza. ale znow ruszyla- na szczescie;)).
gratulacje!!! takie wypowiedzi wprowadzaja wiare w czlowieka!

> Pare osob juz Ci odpowiedzialow kwestii warzywek i serka- nalezaloby
> policzyc te wegle w tym co zjadalas.
No :(
A Wy co jecie, tak, coby nie przytyc itepe, i zeby sie tym mnieskiem nie
znudzic (sorki, ale wciaz jakos we mnie siedzi przekonanie, ze jak sie objem
kotleciskami, to i tak przytyje)?

> ja wypijam kubek (a czasem wiecej) kofeinowej kawy dziennie (ze
> slodzikiem i smietanka 30% - mleko wyrzucilam;) mniam)
leze po kawe :))) i COLE TEZ PIJE??? toz dla takiego naloga jak ja to
nieziemska wiadomosc!

> wypij sobie normalna kawke i nie zrzedz;))
>
> Pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci
>
Kochani jestescie :)))

Hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/