Data: 2002-08-13 07:58:10
Temat: Re: Atopia - woda
Od: "Qwax" <...@...q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> :
> : Jak woda może wysuszać????
>
> normalnie. woda wyparowuje, i zostawia skore suchsza, niz byla.
Zakładasz oczywiście że woda nie jest wchłaniana przez skórę do
środka!!
> mycie woda niszczy ochronny plaszcz lipidowy skory (taka warstewka
tluszczu
> na skorze), a pozbawiona tego skora oddaje rowniez zawarta w niej
wilgoc.
Nasi przodkowie wymarli bo nie używali 'smarowideł' - od czego są
wyspecjalizowane w natłuszczaniu skóry gruczoły:
za http://www.zdrowie.med.pl/skora/anat_i_fizjo/a_skora
.html :
"W skórze znajdują się przydatki skóry: gruczoły potowe (ekrynowe i
apokrynowe), gruczoły łojowe, paznokcie i włosy."
Oczywiście są przypadki w których ludzie mają genetycznie uszkodzone
funkcje skóry - w większości przypadków należy jednak jedynie ZEZWOLIĆ
jej na reakcje na naturalne dla niej otoczenie. A woda jest jej
naturalnym otoczeniem!!!! (dawnymi czasy też nie zawsze i nie wszędzie
woda była źródlana a gatunek przetrwał)
> po to sa np. kremy nawilzajace i balsamy, zeby dostarczyc tej
utraconej
> wilgoci,
A może by tak wypić trochę napoju (soczku wody mineralnej) i pozwolić
skórze tę wodę - wzbogaconą w elementy odrzywcze - pobrać z wnętrza?
> a warstewke tluszczu odbudowac.
Myślisz że Twoja skóra (o ile jesteś zdrowa) tego nie potrafi?
> naprawde nigdy nie miales uczucia
> sciagania skory po umyciu twarzy?
Tak - i pozwoliłem jej SAMEJ - dojść do siebie. Trwało to w
najgorszych przypadkach (kompiel w Morzu Czarnym bez późniejszego
prysznica - zasolenie) do godziny.
I nie widzę nic złego w 'ściągniętej skórze' za to wsmarowanie (w
zdrową skórę - u osób zdrowych) tylko rozregulowuje jej naturalny
sposób autoregulacji.
Pozdrawiam
Qwax
|