Data: 2010-08-25 08:02:24
Temat: Re: Automat do pieczenia chleba ...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 24 Aug 2010 20:47:33 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1l742npd8v5zq.1x0zahc1skbn.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 24 Aug 2010 20:31:51 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1chtaub14z4vd.1kaeqyem6869n$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 24 Aug 2010 20:23:26 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:rs8lcijkwi2d$.1stm6p3g0shxn.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Tue, 24 Aug 2010 19:53:20 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> news:w6ni2il7z097$.1wssh3lgfyw97$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dnia Tue, 24 Aug 2010 05:13:38 -0700 (PDT), /// Kaszpir ///
>>>>>>>> napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Mieszanki chlebowe nie są wcale tak tanie ...
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ani zdrowe - aby chleb z nich pieczony zawsze się udawał, zawierają
>>>>>>>> spulchniacze i polepszacze. Jesli chcesz mieć zdrowow, to lepiej już
>>>>>>>> piec
>>>>>>>> chleb z sobie wiadomych składników, w piekarniku, a jeśli już jeść
>>>>>>>> polepszacze, to zaprawdę, zaprawdę, nie ma sensu dokładac do nich
>>>>>>>> swojej
>>>>>>>> roboty.
>>>>>>>
>>>>>>> A składniki w wersji podstawowej to:
>>>>>>> mąka żytnia, woda, sól
>>>>>>>
>>>>>>> Koniec składników. Na pewno o niczym nie zapomniałem. :-)
>>>>>>
>>>>>> A kuku! - zapomnialeś o zakwasie i łyżeczce-dwóch cukru, jak do
>>>>>> każdego
>>>>>> słonego ciasta :-)
>>>>>
>>>>> Haha. Mam Cię! Zakwas robi się z mąki żytniej i wody. :-)))
>>>>
>>>> No co Ty, nie wiedziałam, he he. Ja robię z mleka zsiadłego i mąki, bo
>>>> szybciej - bakterie te same, a z mlekiem chlebek smaczniejszy. Albo
>>>> odpowiednio wcześnie szczepię mąkę na zakwas żurkiem lub osadem z dna
>>>> słoja
>>>> z ogórkami kiszonymi - grunt to pozyskać odpowiednie szczepy bakterii
>>>> :-)
>>>
>>> Po co szybciej, jeśli mam zakwas od półtora roku?
>>
>> Nie trzymam tak długo, ponieważ mam dłuższe przerwy w jego używaniu.
>
> Smarować cienką warstwą na papierze do pieczenia. Suszyć w temp pokojowej.
> Przechowywać w suchym.
> Przed użyciem uwodnić.
W sumie tak, przecież dawno temu gospodynie po prostu nie myły dzież po
zarabianiu ciasta - pozostałe wyschnięte resztki i nasiąknięte drewno
służyły jako matecznik do nowego zaczynu.
|