Data: 2000-05-10 14:12:50
Temat: Re: Ballada na śmierć szerszenia
Od: Maciej Szmit <M...@m...iw.lodz.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przeciw trzmielom nie mam nic, lataja sobie u mnie po ogrodzie, zapylaja
kwiatki, nie zadla (no wlasnie: czy trzmiele ne zadla ani nie gryza?) i sa
bardzo fotogeniczne. Szerszenia mialem jednago - ptaszki zjedli. Nie zaluje, bo
jad szerszenia potrafi byc niebezpieczny (moze nie jednego jezeli sie nie jest
uczulonym ale kilku...) pszczoly w okolicy mial xiadz proboszcz ale przeszedl na
emeryture i chyba juz ich nie ma. innych nie stwierdzilem. Os nie lubie, a
niestety trafiaja sie. Ale u mnie jeszcze mnie zadna nie ugryzla (pare lat temu
na wakacjach za to toczylismy z nimi regularne bitwy)
"Jerzy Zajšc" wrote:
> Maciej Szmit napisał(a) w wiadomości: <3...@m...iw.lodz.pl>...
> Hmmm nie kazdy to lubi, poza tym trudno pytac gosci, czy przypadkiem nie sa
> uczuleni, a jezeli tak to wynocha... BTW: trzmiele chyba nie zadla (gryza?)
>
> Wydaje mi sie, ze trzmiele sa pod ochrona, nie jestem pewien, tak chyba
> gdzies slyszalem albo czytalem. W kazdym badz razie zauwazylem, iz jest ich
> coraz mniej.
> Jurek
--
Maciej Szmit M.Sc.
http://www.iw.lodz.pl/MSzmit
|