Data: 2000-05-11 23:34:07
Temat: Odp: Ballada na śmierć szerszenia
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jacek Kaliszan <k...@o...wroc.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:X8dS4.46579$O...@n...tpnet.pl...
> > A TAK SERIO. KTO WIE JAK SIĘ POZBYĆ SZERSZENI Z OGRODU???
>
> Do dużej butelki takiej np po Staropolance ze szkła wlewamy szklankę piwa
> może być mniej dla skąpych.
> i dosypujemy cukru kilka łyżek.całość wstrząsamy.
> I zawieszamy na drucie w jakimś krzaku kwitnącym U mnie był to duży
> berberys.
> Do butelki wlatują inne drobne owady niestety też i pszczoły osy.
> Szerszeń chcąc na nie zapolować`c wchodzi do środka. Ale już nie wyleci
nie
> potrafi rozwinąć skrzydeł w wąskiej szyjce butelki.
> Na jesień wymieniam pułapkę zazwyczaj było w niej kilkadziesiąt
> szt.
> W zeszłym roku już ich prawie nie było.
> Uszanowanie
> Jacek
---------------------
Bardzo pozyteczna rada, natychmiast zastosuję.
pozdr
Ewa
|