Data: 2017-06-26 08:03:03
Temat: Re: Bandycka Korea Północna
Od: "Chiron" <c...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:bf13e8e8-2964-4c0f-8dcb-ee1f014786a0@googlegrou
ps.com...
W dniu niedziela, 25 czerwca 2017 22:55:17 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
> wiadomości news:48c521ba-7837-44c4-8c18-02ebd75d93d5@googlegrou
ps.com...
> W dniu niedziela, 25 czerwca 2017 21:16:57 UTC+2 użytkownik pinokio
> napisał:
> > http://wprawo.pl/2017/06/21/koreanczycy-zamordowali-
amerykanskiego-studenta-powod-zerwal-propagandowy-pl
akat/
> >
> > To nie przeszkadza Krzywickiego wychwalać bandyckiego reżimu
>
> Ja nie wychwalam, pisałem tylko że ochraniają skutecznie buddyzm.
> Podczas gdy Korea Południowa nie tylko nie zabezpiecza buddyjskiej kultury
> przodków przed wandalizmem i zamieszkami, ale jeszcze daje przyzwolenie
> na sekty, które na cały świat rozpowszechniają antybuddyjski hejt.
>
> Przyznaję, że to co Północ zrobiła z tym amerykańskim studentem jest
> naprawdę
> żałosne, ale to jest pikuś w porównaniu do spierdolenia jakie jest w Korei
> Południowej. Szczerze to ja kisnę i gniję z elit obu części Korei do
> jakiego
> stopnia rozwaliły kraj po "wyzwoleniu" ich od okupacji japońskiej przez
> Ruskich
> i USrael. Ale wiedz, że w tej chwili "mniejsze zło" i większy potencjał
> do wyjścia Koreańczyków ze stanu spierdolenia i podludztwa w stosunku do
> Wielkich Chin i Wielkiej Japonii widzę na Północy.
> ====================================================
=======
>
> Właśnie miałem okazję skonfrontować swoją głównie internetową wiedzę z
> rzeczywistością. Rozmawiałem z człowiekiem, który już kolejny raz był w
> Chinach- i już nie jest tak nimi zachwycony. Opowiadał mi o pogardzie,
> jaką
> tam się darzy ludzi, ludzkie życie. To nie jest normalne społęczeństwo.
> Oni
> działają na zasadzie mrówek- jak jedna zdycha, to inne ją zjedzą- żeby się
> nie zmarnowała. I zastanawiam się, czy to komunizm z nich zrobił takich
> ludzi- czy wcześniej byli tacy sami? Może dlatego, że tacy byli- tak łatwo
> przyswoili komunizm? Jak Ty uważasz? Strach się bać, jak staną się
> pierwszym
> mocarstwem na Ziemi- może lepiej samemu sobie wtedy wykopać grób?
>
> --
> Chiron
====================================================
==========================
Kolejny raz u ciebie
> to opieranie się na anegdotach
> to promowanie stereotypów
> to szerzenie FUD-u
No jak ja mam na coś takiego odpowiadać?
W każdym kraju są ludzie i ludziska - a jak u nas? Gra i trąbi zespół Kombi?
https://youtu.be/iNO-1tFe4hs
====================================================
==========================
Mnie chodzi o całość społeczeństwa. Wiem, znajdą się różne jednostki, jednak
społeczeństwo jako całość wykazuje pewne zachowania. Do tej pory ze
zdziwieniem ogładałem np na youtube czy innych jak samochód przejeżdża w
biały dzień kogoś na pasach, a ludzie, którzy to widzieli nie reagują-
podobnie z kierowcami samochodów przejeżdżających dalej, jakby nic się nie
stało. Czy słynny filmik, jak facet wszedł na most z zamiarem popełnienia
samobójstwa- policja zatrzymała ruch samochodów- a nagle na most wdrapał się
kierowca jednego z samochodów, krótko pogadał z niedoszłym samobójcą- podał
mu rękę i...zepchnął z mostu. Po czym nie niepokojony przez nikogo, wsiadł
do auta i odjechał. To są anegdoty. I- przyznam- nie zwracałem na to
większej uwagi. Mam jednak znajomego, który od wielu lat tam pracuje (w
niemieckiej firmie). Pierwsze jego opowieści były zachłystywaniem się
wspaniałością Chin z jednoczesnym żalem, że oni jakoś nie rozumieją, że np
trzeba dbać o zabytki- a przecież mają tak wspaniałe (wiesz, jak oświecony
buddysta Mao dbał o kulturę Chin, prawda?). Teraz już ma inne nastawienie-
jest wręcz nimi przerażony. Pierwotny entuzjazm i zachłyśnięcie- gdzieś
zniknęło. Ja sam byłem raczej pozytywnie do nich nastawiony, a straszenie
Chińczykami uważałem za propagandę. Teraz już tak nie myślę. Stąd- zapytałem
Ciebie. Od lat się interesujesz Orientem.
--
Chiron
|