Data: 2018-12-15 09:28:57
Temat: Re: Barbarzyńcy...
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-12-15 o 01:29, Ilona pisze:
>
>>
>
> i właśnie z powodu braku akceptacji powyższej sytuacji, już od
> wczesnych lat 60-dziesiątych XX wieku, oddziałuje się w sposób
> zinstytucjonalizowany na podświadomość ludzi w taki sposób, aby
> chcieli 'chór'.
>
> Prace teoretyczne w tym zakresie prowadzono już na przełomie XIX i XX
> wieku.
>
> "Gross uważał, iż człowiek może zmienić sposób swojego postrzegania
> rzeczywistości, kiedy odrzuci wszystkie fałszywe wartości, sposób
> myślenia i działania, narzucane przez społeczeństwo burżuazyjne,"...
>
> https://drabina.wordpress.com/2012/01/06/psychoanali
za-w-sluzbie-anarchizmu-zycie-i-poglady-otto-grossa-
duchowego-ojca-c-g-junga/
>
>
>
Choć z doświadczenia wiem że każdy ma swoje piekło to jednak zdaje się
że "demokracje" nie zawsze znaczą to samo. Np w takiej Szwajcarii
obywatele spokojnie mogą zażądać i otrzymać kabaret.
Nie wiem z jakich czasów pochodzi teza p. Grossa, ale współczesne media
to potężne narzędzia do oddziaływania na człowieka,. Tak więc
praktycznie kto ma media ten rządzi.
|