Data: 2004-12-16 06:56:08
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowej
Od: "Olik" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vika" <vika24(wytnij)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cpqf91$j1h$1@opal.futuro.pl...
> rozumiem ze skora jest w niektorych miejscach bardzo sucha i sie luszczy ,
> a podklad to podkresla?
Dokładnie.
> 1. zdaje mi sie ze aknemycin jest takze produkowany w wersji "krem" - mnie
> on nie wysuszal
A można kupic bez recepty?? Mnie dermatolog przepisał dodatkowo Aknefug
(krem) i nie mogłam nigdzie dostać! A Aknemycin jest w użyciu od prawie 1,5
miesiąca i jak na razie nic nie zdziałał poza wysuszaniem :-(
> 2.na male pryszczyki, tak jak pisala mips, korektor - np. dermacol (to
> niby nie korektor, ale jest moooocno kryjacy, mocniej niz nie jeden
> korektor "z nazwy")
I tani podobno?? Rozejrzę się, choć myślałam że jak się już kupi podkład
kryjący La - Roche, to to wystarczy. A co z pudrem? Może się posypywać czymś
w miejscach, gdzie się błyszczę?
> pozdrawiam i zycze wygranej
> (ktora sie nie uwolni od tego koszmaru pewnie do poznej starosci,
> o ile jej dozyje - ze wzgledu na depresje tradzikowa)
Znasz ten ból, co? Ja walczę od 9 lat i czasami już mam ochotę odciąć sobie
łeb ;-(
O ile na codzień się tak nie przejmuję, to jak już jadę na weekend do
swojego mężczyzny, mój wygląd mnie paraliżuje (w końcu człek nie budzi się
rano z korektorem na paszczy). I nie pomagają przekonywania, że "on i tak
tego nie zauwaza". :-(
Pozdrawiam i dziękuję za miłą odpowiedź.
Olik
|