Data: 2007-01-15 14:43:52
Temat: Re: Baza pod pokład bez podkładu
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Olik <o...@o...pl> napisał(a):
> Mój, tylko że co z tego że ja przeczytam o tych kosmetykach setny raz,
> skoro nie mogę ich kupić...
To z tego, że możesz przetestować spokojnie, z różnych polecanych produktów
wybrać coś, co Ci naprawdę odpowiada i co kupisz kiedyś w przypływie gotówki?
Mało kto może sobie pozwolić na kupienie wszystkiego, na co ma ochotę, tak od
razu, natychmiast i w tej chwili.
> Wiesz, jeżeli pisze, to chce mnie tym zainteresować. Jak ktoś poleca, to ja
> od razu się zastanawiam czy nie kupić. Poza tym nie chciałam by odebrano
> moją wypowiedź jako uszczypliwość. Miałam na celu wytlumaczenie, że fajnie
> by było, jakby mi ktoś podsunął coś tańszego...
Podkłady Nivei, czasem dostępne na allegro, są dobre i tanie. MyFair, ex-
Lentheric, ex-Yardley, odkryłaś sama. Fajne toniki do tłustej cery robią
Bielenda i Eveline (w ogóle seria Pure Control jest niezła). Aczkolwiek jeśli
chodzi o toniki, to wydaje mi się, że przy tłustej cerze jedyne, jakie mają
sens, to takie z matującą zawiesiną (biała glinka czy cuś). Kiedyś niezły
robił Garnier, ale od dawna go nie widzę, jedyne, jakie znam w tym stylu to
Pure Focus Lancome i Estee Lauder, bodajże Sparking Clean się to nazywa.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|