Dnia 10-luty-11 w ramce <news:ij0jql$bbq$1@news.onet.pl> pędzel Vilar
zmalował:

> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
> wiadomości news:1i7r1hxkdcops.dlg@trenerowa.karma...
>> Dnia 10-luty-11 w ramce <news:ij0ir5$7il$1@news.onet.pl> pędzel Vilar
>> zmalował:
>>
>>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>> wiadomości news:1os826awx3r0d.dlg@trenerowa.karma...
>>>>>>
>>>>>> Ale jedna podstawowa sprawa - ja to wiedziałem, ale nie czułem. A
>>>>>> teraz
>>>>>> i
>>>>>> wiem i czuję. Ogromna różnica. Coś jak wiedzieć jak jeździ samochód i
>>>>>> samemu po raz pierwszy spróbować.
>>>>>>
>>>>>> Reasumując po raz kolejny - do czego my się szykujemy?
>>>>>> Jak na mój gust - do niczego.
>>>>>
>>>>> A wiesz, że właśnie z tą perspektywą się zgodzę?
>>>>>
>>>>> Tylko takie podejście ma wiele zalet, bo pozwala w swoim kącie Europy
>>>>> spokojnie rzeźbić swoje. Dokładnie to co lubię.
>>>>
>>>> To ja się z tym nie zgodzę, wiesz? :)
>>>> To najprostsza droga to samounicestwienia.
>>>> "Chcesz pokoju? Szykuj się do wojny".
>>>
>>> A tam
>>> Chcesz pokoju buduj ścieżki rowerowe (zmiast kupować karabiny, którym
>>> zamek
>>> "wylata")
>>
>> Produkuj karabiny, którym zamek "nie wylata". Ot co.
>>
>
> Ale pomyślmy,
> czy to nie jest jakiś samonapędzający się mechanizm...
>
> Zgromadzić w jednym miejscu wyćwiczonych facetów, dać im do ręki karabiny
> (którym nie "wylata").
> Przecież z nudów coś zmalują.
>
> A tak serio, co nas może obronić przed wojną?
> - zmiana świadomości (już to widzę :-/)
> - odwrócenie zasady "zbyt wiele gąb do zbyt małych zasobów" - za dużo dzieci
> się rodzi na świecie. Nie mówię, że w Polsce, ale ogólnie.
> Czytałam ostatnio jakiś artykuł o przełowieniu większości łowisk.
> Zeżremy niedługo całą planetę, a potem pozabijamy się o resztki.
>
> W sumie co proponujesz TRnerze wobec fascynującej głupoty rodzaju ludzkiego?

Hmmm... Jak tu opanowac popędy...?
Kultura? Religia?