Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsb.icpnet.pl!not-for-mail
From: STranger <p...@b...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Bezdech senny czy nerwica ?
Date: Mon, 27 Apr 2009 15:33:19 +0200
Organization: ICP News Server
Lines: 51
Message-ID: <gt4c7v$21q4$1@opal.icpnet.pl>
References: <gt4a1v$mrv$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: c23-233.icpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: opal.icpnet.pl 1240839232 67396 62.21.23.233 (27 Apr 2009 13:33:52 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 27 Apr 2009 13:33:52 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.21 (Windows/20090302)
In-Reply-To: <gt4a1v$mrv$1@inews.gazeta.pl>
X-Antivirus: avast! (VPS 090426-0, 2009-04-26), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:256456
Ukryj nagłówki
klaudia pisze:
> Witam. mam problem, może znajdę kogoś , kto się na tej sprawie zna lub sam
> miał podobny problem... Mam 40 lat, wzrost 165, waga 64. Mam różne problemy
> typu zawroty, k9ołatanie serca, ale to co dzieje się ze mną od 3 miesięcy ,
> to jest prawdziwy koszmar! Zaczęłam cierpiec na bezsennośc i brałam różne
> leki, nie tylko ziołowe, żeby zasnąc. Było dobrze, a raz po wzięciu takiego
> leku obudziłam się w nocy i miałam problem z oddychaniem. Od tego czasu ,
> gdy wezmę lek uspokajający, to mam wrażenie ,że mi s8ię zwiotczaja mięśnie i
> muszę kontrolowac oddech. A ostatnio od paru tygodnui nawet bez brania leków
> mam koszmar . Przy zasypianiu mam problem z oddychaniem, duszności, takie
> uczucie, jakby mózg wyłączał oddychanie, Jestem tym naprawdę przerażona,
> boję się położyc spac. Byłam u lekarzy, ale oni traktują mnie co najmniej z
> politowaniem, mówiąc, że to nerwica. Ale gdyby to była nerwica to tabletki
> na neric e by mi przecież pomogły. Czytałam wiele o bezdechu sennhym, który
> charakteryzjuę się nocnym trudnościami w oddychaniu.. Może ktoś coś poradzi,
> bo już boję się kolejnego koszmaru nocnego.
A nie jest to po prostu astma na tle alergicznym? Właśnie nocą się tylko
objawia (zwykle dłuższy czas po położeniu się) i powoduje bezsenność i
większość objawów jakie opisujesz. Ciężej się wtedy oddycha, nie do tego
stopnia, żeby mieć wielkie duszności, ale zwężenie oskrzelików powoduje
podenerwowanie, lekkie pocenie się i skutkuje długimi godzinami
bezsenności. Człowiek ma dziwne wrażenie, że ciężko się oddycha, że
"mózg" zapomina robić wdechy głębokie i wydechy. A to po prostu zwężone
kanaliki w oskrzelach wypełnione wysiękiem płynu, stąd te objawy
niespecyficzne.
Kup sobie na próbę salmeterol, np w postaci Serevent Dysk, działa
rozkurczowo na oskrzela, oddycha się po tym bardzo lekko i przyjemnie.
Ewentualnie jest też w aerozolu.
Nawiasem mówiąc wiem z pewnego źródła, że polska kadra pływaków ma
zdiagnozowaną astmę oskrzelową (w papierach) i mogą legalnie brać przed
zawodami właśnie salmeterol co wpływa mocno na polepszenie wydajności
oddechowej u każdego i poprawia wyniki sportowe.
Ot taki dopping lekiem rozkurczającym oskrzela. Ponoć to standard na
Świecie w sporcie wyczynowym, bo "astma" nie wyklucza ze sportu a
pozwala na legalny dopping tym sposobem. Nie wnikam w etyczność takiego
postępowania, a tylko stwierdzam że takie rzeczy mają miejsce.
Oczywiście sportowcy mogą zaprzeczać, pewnie im głupio się do tego
przyznać, że jada na takim "doppingu tlenowym" :>
Jeżeli to astma na tle allergicznym to powinny też trochę pomagać leki
antyhistaminowe zażyte po południu.
--
pozdrawiam
STranger
|