Data: 2009-04-28 13:52:46
Temat: Re: Bezdech senny czy nerwica ?
Od: " Klaudia" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
> klaudia wrote:
>
> > Witam. mam problem, może znajdę kogoś , kto się na tej sprawie zna lub
sam
> > miał podobny problem... Mam 40 lat, wzrost 165, waga 64. Mam różne
> > problemy typu zawroty, k9ołatanie serca, ale to co dzieje się ze mną od 3
> > miesięcy , to jest prawdziwy koszmar! Zaczęłam cierpiec na bezsennośc i
> > brałam różne leki, nie tylko ziołowe, żeby zasnąc. Było dobrze, a raz po
> > wzięciu takiego leku obudziłam się w nocy i miałam problem z oddychaniem.
> > Od tego czasu , gdy wezmę lek uspokajający, to mam wrażenie ,że mi s8ię
> > zwiotczaja mięśnie i muszę kontrolowac oddech. A ostatnio od paru
tygodnui
> > nawet bez brania leków mam koszmar . Przy zasypianiu mam problem z
> > oddychaniem, duszności, takie uczucie, jakby mózg wyłączał oddychanie,
> > Jestem tym naprawdę przerażona, boję się położyc spac. Byłam u lekarzy,
> > ale oni traktują mnie co najmniej z politowaniem, mówiąc, że to nerwica.
> > Ale gdyby to była nerwica to tabletki na neric e by mi przecież pomogły.
> > Czytałam wiele o bezdechu sennhym, który charakteryzjuę się nocnym
> > trudnościami w oddychaniu.. Może ktoś coś poradzi, bo już boję się
> > kolejnego koszmaru nocnego.
> >
>
> a nie myślałaś o magnezie z witaminą B6? Dobrzy lekarze zalecają w takich
> sytuacjach 3 razy dziennie po 2 tabletki, chodzi o ten popularny "MG + B6"
> typu magnefar, wszystkie mają tą samą zawartość magnezu.
A czy mg + b6 pomogą na to koszmarne zasypianie? Ja dusznośc odczuwam też w
ciągu dnia, jak juz pisałam alergolog na próbe dał lek wziewny , chyba to
było alvesco , ale poprawy nie było, a stosowałam długo ponad miesiąc. Wie,
że w testach wyszła alergia na roztocza , ale twierdzi, że całły rok na
okrągło duszności by od roztoczy nie było, np. latem , a ja latem też mam.
Najpierw miałam duszności, potem , niedawno około 2 miesiące temu zaczęła
sie bezsennośc. Poszłam do psychiatry , kazał na noc brac afobam, na
początku dobrze, ale po jakimś czasie w nocy obudził mnie krótki atak
duszności . I od tego się zaczęło. co noc od miesiąca boję się zasypiac , bo
mam podczas zasypiania uczucie "kontrolowania" oddechu, łapania powietrza,
jakby płuca " zapminały" o oddechu. Jestem wykończona, bo teraz dzieje się
to już też bez leków. Chodzę do lekarzy, jeden laryngolog robił spirometrię
i nic, drugi też nic. myślę czy niezriobic badania na bezdech, ale jest ono
kosztowne. Chociaż jak mam tak dalej życ...
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|