Data: 2004-05-02 22:19:50
Temat: Re: Bezmyślne pozyskiwanie roślin
Od: "ogrodowy skryba" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Halina" <k...@n...pf.pl> napisał w wiadomości
news:c73hpr$jah$1@news.mm.pl...
> Witam serdecznie
> A w mojej miejscowości grasuje całkiem legalnie Farma Miejska, która
dokonuje "przycinania" drzewostanu miejskiego. Wygląda to tak, że po takiej
> korekcie zostaje pień z dwoma-trzema kikutami konarów /gdzies tak na 30-50
> cm/ bez względu na gatunek
> Szczerze mówiąc to idąc przez miasto czasem płakac się chce, wiząc te
> smętne kikuty. Cudnie na nich wyglądały gawrony. Zgroza.
>
> Pozdrawiam Halina
>
Jeśli te kikuty pozostawiają od strony balkonów przy blokach mieszkalnych to
nic nie poradzisz. Takie są przepisy mające jako priorytet ewentualną
ewakuację ludzi z któregoś piętra płonącego mieszkania.
Też mi się to nie podoba, ale dobro człowieka przede wszystkim. Nie musisz
podzielać ani rozumieć stanowiska ustawodawcy ale prawo rośliny do wegetacji
kończy się tam, gdzie zaczyna się człowieka prawo do życia i przeżycia.
Pozdrawia po strażacku
skryba
|