> Swoją drogą, na jednym forum dla nerwicowców z ciekawości zaproponowałem
> kilkunastu osobom, że "wyleczę" ich nerwicę. Ot tak, żeby przekonać się,
> na
> ile trafne są diagnozy polskich lekarzy. W 100% przypadków udało mi
> się "nerwicę" albo całkowicie wyleczyć, albo bardzo mocno zmniejszyć jej
> objawy.
>

tak? i jak to niby zrobiles? moze u mnie tez ci sie uda? choc ja to juz
sobie z nią chwilowo sama poradzilam... I ciekawe, ze bez zadnych lekow
wszystkie objawy zniknely, gdy sie odstresowalam i zrozumialam, ze to
"tylko" nerwica. Ale moze cos poradzisz na to, zeby sie jej pozbyc raz na
zawsze?

Pozdrawiam, Jhet