Data: 2002-02-23 18:09:57
Temat: Re: Bezz i jego kwieciste słownictwo
Od: "Grzegorz Wasiak" <g...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwonka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a58dk5$3s8$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> napisał w wiadomości
news:a57lao$la7$1@news.tpi.pl...
> > Bo są to tylko OPINIE - widziałaś kiedyś jakieś badania DO?
>
> ale te swoje opinie nie wyssali z palca, ale
> poparli swoimi doswiadczeniami i wiedza ktora do tej
> pory maja, moze nie bezposrednio jak bys chcial, choc i to
> nie zawsze ale posrednio.
> iwon(k)a
Wiesz, co podważa we mnie wiarę w takie autorytety? - całe mnóstwo błednych
poglądów, które oni powielają. poczytaj "tinę" albo inny Tele - tydzień i
dowiesz się, od czego się tyje - od tłuszczu. poczytaj biochemię /nie tylko
Harpera, ale np, Stryera czy inne/ - a dowiesz się, że nadmiar węglowodanów
w pożywieniu przerabiany jest na zapasowe substancje lipidowe, czyli nasz
popularny tłuszczyk.
Tu już nie ma wiary czy też nie - to jest czarno na białym i do tego nie
przez optymalnych napisane ;-)
Z innej beczki: słynny diabetolog, który napisał ostrą krytykę DO. Dlaczego
SAM NIE WYLECZYŁ SIĘ Z WŁASNEJ CUKRZYCY?
pozdr
Grzegorz
|