Data: 2002-02-23 17:22:59
Temat: Re: Bezz i jego kwieciste słownictwo
Od: "Iwonka" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bezz" <x...@y...com> napisał w wiadomości
news:lrif7uo0mh6b71f5hpmu68vva1c5ng97t6@4ax.com...
>
> Napisał tak:
> >Oczywiście narządy mogą dopasować swą wielkość do zapotrzebowania organizmu
> >(mózg nie), ale wtedy gdy są odpowiednio odżywiane. Gdyby serce zasilane tak
> >jak powinno, czyli kwasami tłuszczowymi powiększyło swoje rozmiary, to
> >wszystko było by OK.
> >Jednak kiedy serce musi powiększać swoje komórki, aby zmagazynować
> >odpowiednie poziomy enzymów szlaku glikolizy (a każda cząsteczka enzymu jest
> >taką maszyną mającą kilkanaście tysięcy atomów), to powiększając się nie
> >powiększa swej siły, ale powiększa grubość ścianek tracąc odpowiedni
> >najwłaściwszy kształt.
Leszku to ty dalej te swoje "madrosci" piszesz??
typu duzo glukozy-> zwiekszony pozim glikolizy-> zwiekszona liczba
enzymow?????
to jest niezgodne z prawda!!!!!!
>
> Chętnie bym to widział ujęte w kategoriach liczbowych:
> * ile cząsteczek enzymu jest w jednej komórce?
> * jaką objętność ma cząsteczka enzymu?
> * jaki to procent objętości całej komórki?
i nie zobaczysz bo to jakas bzdura.
zwiekszony poziom produktow glikolizy ja HAMUJE
i nic nie przyrasta, zwieksza sie itp, plus nie do kazdej komorki wplynie
duzo glukozy mimo, ze jest jej podwyzszony poziom we krwi.
> No i oczywiście pytanie najważniejsze:
> * skąd te wszystkie dane?
a to tez chcialabym wiedziec.
iwon(k)a
|