Użytkownik "Are" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d74jbv$gvp$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:d74hnr$49o$1@news.onet.pl...

> http://www.faktyimity.pl/caly.phtml?id=4372
>
> "Profilaktyka antycholesterolowa
> Biblia zabrania również spożywania zwierzęcych tłuszczów (zob. Kpł 3.
> 17; 7. 23-27).

Współczesna medycyna zauważyła, że wzrostowi
> konsumpcji tłuszczów zwierzęcych towarzyszy wzrost chorób układu
> krążenia, raka piersi, okrężnicy i prostaty, a także wielu innych
> chorób chronicznych. Biblia pochwala jednak tłuste potrawy. Mimo to
> nie ma tu sprzeczności - za największe błogosławieństwo Biblia uznaje
> bowiem oliwę z oliwek. Dziś nie ma wątpliwości co do tego, że tłuszcz
> jest niezbędnym czynnikiem zdrowego funkcjonowania człowieka, a za
> najzdrowszą jego odmianę lekarze uznali oliwę z pierwszego tłoczenia.
> Dieta oparta na oliwie, warzywach i owocach, z niewielkim udziałem
> białego mięsa (głównie ryb) została uznana za optymalną dla człowieka
> (tzw. dieta śródziemnomorska - zauważono, że ludzie stosujący tę
> dietę rzadziej zapadają na choroby i dłużej żyją)." W ogole warto
> przeczytac caly artykul.

1. Arusiu, nie rozumiem Twojej niekonsekwencji, najpierw wyśmiewasz
dr. Kwaśniewskiego za to, że potraktował Biblię jako źródło analizy
diety ludzi z czasów biblijnych, a teraz sam się na nią powołujesz,
bo akurat jakaś wege misjonarka to robi i pasuje Ci jej interpretacja.
Zdecyduj się, albo Biblia to dla Ciebie zbiór bajek, albo jednak
jakieś, choćby częściowe, źródło prawdy historycznej. A wtedy nie masz
prawa kpić z badaczy biblijnych. Robi to zresztą wielu naukowców.

2. Naucz się czytać Biblię z właściwej perspektywy. To bardzo ważne.
Na obraz "Bitwa pod Grunwaldem" nie można patrzeć z bliska, bo
zobaczysz tylko np. końskie kopyto ;[
3. Oliwa przede wszystkim służyła do świecznika
http://tinylink.com/?DQ4iLIh5mU i obrzędowego (czyt. kosmetycznego)
namaszczania ciała. Zauważ, że wtedy nie było przemysłu kosmetycznego,
była tylko oliwa, i też wystarczała :)
A dzisiaj? Krem na dzień, krem na noc... Nic dziwnego, że tak
namaszczona przeciętna Kowalska ześlizguje się z łóżka... ;P

3. Księga Kapłańska jest wypełniona mięsem niczym rzeźnia... ;]
Coś tłusto- i mięsolubny był Pan i jego słudzy kapłańscy... (?) :)
http://tinylink.com/?b8SXCAeAnj
http://tinylink.com/?SVgrZWGpww
Dlaczego Pan nie kazał hodować sałaty i marchewki i składać na swoim
ołtarzu-grillu? Wszak rzecz działa się w obszarze basenu
śródziemnomorskiego! (?)
Dlaczego Pan tak bardzo domagał się ofiar zwierząt, i to na tak
wielką skalę?

4. Poza tym - my nie mieszkamy nad Morzem Śródziemnym (inny mamy
klimat!), więc zalecanie w naszym polskim CODZIENNYM PODSTAWOWYM menu
produktów, które stamtąd trzeba sprowadzać, bo u nas nie da się ich
wyhodować - to szczyt ekonomicznej i ekologicznej GŁUPOTY, to
zarzynanie własnej polskiej przedsiębiorczości, to napędzanie
gospodarki żywnościowej krajom śródziemnomorskim i azjatyckim.

Ale taka to już jest ta nasza polska mentalność - polactwo
(określenie - jakże trafne - Rafała Ziemkiewicza) zawsze wyżej ceniło
wszystko, co zagraniczne, choćby największą tandetę, byleby miało
niepolską etykietę... :[
Kosmopolityzm - to nasza narodowa cecha, niestety... :<
Wszystko się schrzaniło, a młodzi szukają autorytetów za granicą... :<

Krystyna

Losy narodów zależą od ich obyczajów, a obyczaje zależą od sposobu
odżywiania, od narodowych potraw, od soków czerpanych z ziemi.
Giulio C. Vanini