« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2019-07-10 06:50:51
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychW dniu 09/07/2019 o 23:20, Izaura pisze:
> On 2019-07-09 06:40, gazebo wrote:
>> W dniu 08/07/2019 o 21:08, Izaura pisze:
>>
>>>>
>>>>
>>> a mięso jadłeś?
>>>
>> a kiedy?
>>
> wtedy, gdy giczoł'a skręciłeś
>
nic nie skrecilem
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2019-07-10 06:52:11
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychW dniu 09/07/2019 o 23:28, Izaura pisze:
> On 2019-07-09 06:41, gazebo wrote:
>> W dniu 08/07/2019 o 21:28, Izaura pisze:
>>> On 2019-07-08 18:21, gazebo wrote:
>>>> W dniu 08/07/2019 o 16:07, gazebo pisze:
>>>>
>>>>>
>>>>>> Dzisiaj takie zabiegi poza ekstazą dla sadystów praktycznie nic
>>>>>> nie dają..
>>>>>>
>>>>> bo to jest religia i praktycznosc teraz polega na ubiciu pradem (w
>>>>> Anglii, do tego sie odnosze) a poderznieciu gardla aby religii
>>>>> stalo sie zadosc
>>>>>
>>>>
>>>> no zreszta, mozna tez dywagowac dlaczego katolicy myja rece wchodzac
>>>> do kosciola, obmywajac rytualnie mam na mysli, badz islamisci w
>>>> toalecie swoj tylek badz reke bo do konca nie wiem, spotykam sie z
>>>> tym od lat, wiedza oni o bakteriach i robactwie? czy tak jak jakis
>>>> katolik chcial mnie przekonac, ze oni od zawsze wiedzieli o
>>>> bakteriach i stad jest ten zwyczaj obmywania rak, no nie wiem,
>>>> naprawde nie wiem co tam plywa w tej wodzie swieconej, to ja juz
>>>> wole islamistow, uzywaja wody z kranu
>>>
>>>
>>> Ależ nie musisz dokonywać aż tak dramatycznych wyborów.
>>> Wystarczy, że sam poczujesz w sobie ten Boski Pierwiastek.
>>
>> na szczescie jestem daleko
>
> Jest to bardzo względne.
>
nie
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2019-07-10 06:52:55
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychW dniu 09/07/2019 o 23:29, Izaura pisze:
>
> Horyzonty mentalne poszerzysz nawet po wysłuchaniu, (z uwagą), tych
> kilkunastu prezenacji.
widocznie mam cos ze sluchem
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2019-07-10 06:53:37
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychW dniu 09/07/2019 o 23:30, Izaura pisze:
>>>>>
>>>>> Jak już napisałem.
>>>>> Wszystko to dlatego, że nie patrzysz na swoje życie z perspektywy
>>>>> życia wiecznego nieśmiertelnej duszy.
>>>>
>>>> walnij sobie kielicha albo sie wyspowiadaj, mnie do tego nie
>>>> namawiaj, bo ja juz wola reinkarnacje, poczytaj o tym, wcielisz sie
>>>> w karalucha
>>>
>>> no własnie o tym mówie!
>>
>> ty nic nie mowisz, to belkot linkowy
>>
>
> To nie jest bełkot
owszem jest
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2019-07-10 17:59:35
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychW dniu 09/07/2019 o 20:04, Jakub A. Krzewicki pisze:
>> a co z Indianami Jakubie?
>
> Nie mieszkają w infrastrukturze cywilizacji, to muszą polować.
> Podobnie Tybetańczycy, Mongołowie leśni, część Tuwińców, Mandżurów etc.
> To co pisałem w poprzednim moim poście, tyczy się ludzi z krajów
> cywilizowanych.
>
> Polowanie w tym wydaniu jest o wiele bardziej humanitarne i naturalne
> od rzeźni. Oni muszą nie tylko zjeść, ale i się ubrać w skóry i futra,
> bo nie ma tam rodzimej produkcji przemysłowej.
>
> Natomiast np. hodowla zwierząt futerkowych przez kraje cywilizowane
> (wyłączając Rusków z zapuszczonej części tajgi) to z reguły barbarzyństwo.
> W Europce ubierają się w futra zazwyczaj niewiasty chciwe i próżne, które też
> często z powodu swojej rozwiązłości dopuszczają się aborcji, a oprócz tego
> niemal zawsze kopcą papierosy. Morderczynie fizyczne i duchowe jednym słowem,
> najgorszy rodzaj gatunku bezpiórych dwunogów spośród jego płci żeńskiej.
>
rozumiem, ze hodowla na futro ci nie odpowiada, jednak z baranow masz
nie tylko mieso, nie tylko postrzyzyny, ale i futro wlasnie po ubiciu,
nie zostaje z barana nic czego nie daloby sie spozytkowac, zupelnie jak
Indianie, jedni kupuja wykurwiscie droga kawe przezarta przez lisy, inni
dzinsy podarte przez tygrysy, inni futra, co mi do tego? no i czemu
siadamy na tych biednych koniach? czy konie mnie slysza?
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2019-07-10 20:52:52
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychW dniu 09/07/2019 o 20:04, Jakub A. Krzewicki pisze:
>>>
>>> Nie wspominam tu już o takiej oczywistości, że mądry człowiek powinien nie
>>> wybierać utrzymywania się z zawodu rzeźnika, a przynajmniej jeśli go wcześniej
>>> wykonywał, a został uświadomiony o skutkach jego wykonywania dla niego samego -
>>> to jak najszybciej nauczyć się innego zawodu i zmienić zajęcie z którego żyje.
>>> Zostawić to pole eksploatacji ludziom bardziej tępym, upartym i prymitywnym,
>>> którym nie da się wytłumaczyć.
>>>
nie wiedzialem jak to ujac, ale ok, i wszyscy wrocimy do szukania
wiewiorek zeby cos zjesc, ich szyszek wlasciwie, czyli odbierzemy im
karme, ok, wiewiewiorki gubia to co zakopaly, w ten sposob sosny czy
deby sie rozmnazaja, ok, odbieramy kowalom robote bo mamy dentystow,
korzystasz? pytanie przy okazji, jak latwo dostosowac wlasna ideologie
do wlasnych potrzeb, widzialem Turka, ktory odniosl snieta muche na
swieze powietrze, moze nie wiedzial, ze zyja gora cztery tygodnie a
jesienia padaja na grzybice, a moze wiedzial i chcial im cos jeszcze
dac, to o czym drogi Jakubie nie pomyslal?
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2019-07-10 23:05:49
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychW dniu środa, 10 lipca 2019 17:59:38 UTC+2 użytkownik gazebo napisał:
> W dniu 09/07/2019 o 20:04, Jakub A. Krzewicki pisze:
>
> >> a co z Indianami Jakubie?
> >
> > Nie mieszkają w infrastrukturze cywilizacji, to muszą polować.
> > Podobnie Tybetańczycy, Mongołowie leśni, część Tuwińców, Mandżurów etc.
> > To co pisałem w poprzednim moim poście, tyczy się ludzi z krajów
> > cywilizowanych.
> >
> > Polowanie w tym wydaniu jest o wiele bardziej humanitarne i naturalne
> > od rzeźni. Oni muszą nie tylko zjeść, ale i się ubrać w skóry i futra,
> > bo nie ma tam rodzimej produkcji przemysłowej.
> >
> > Natomiast np. hodowla zwierząt futerkowych przez kraje cywilizowane
> > (wyłączając Rusków z zapuszczonej części tajgi) to z reguły barbarzyństwo.
> > W Europce ubierają się w futra zazwyczaj niewiasty chciwe i próżne, które też
> > często z powodu swojej rozwiązłości dopuszczają się aborcji, a oprócz tego
> > niemal zawsze kopcą papierosy. Morderczynie fizyczne i duchowe jednym słowem,
> > najgorszy rodzaj gatunku bezpiórych dwunogów spośród jego płci żeńskiej.
> >
>
> rozumiem, ze hodowla na futro ci nie odpowiada, jednak z baranow masz
> nie tylko mieso, nie tylko postrzyzyny, ale i futro wlasnie po ubiciu,
> nie zostaje z barana nic czego nie daloby sie spozytkowac, zupelnie jak
> Indianie, jedni kupuja wykurwiscie droga kawe przezarta przez lisy, inni
> dzinsy podarte przez tygrysy, inni futra, co mi do tego? no i czemu
> siadamy na tych biednych koniach? czy konie mnie slysza?
Z baranów żywych mamy wełnę, więc w tym wypadu futro to produkt uboczny
produktów żywnościowych. A co do siadania na koniach to jest chyba OK, jeżeli
temu zwierzęciu przydzielimy taką ilość pracy, która nie wpłynie negatywnie
na jego zdrowie - natomiast już jedzenie koniny mocno jest wątpliwe z punktu
widzenia rozumu i godności człowieka, chociaż zdecydowanie mniej niż jedzenie
psininy. Oba te zwierzęta: pies i koń - hodowane aą w podwójnej funkcji jako
pomocnicy roboczy i jako przyjaciele człowieka, a jak im niektórzy tę rolę
wynagradzają?
Tutaj chodzi o to, żeby nie użytkować zwierząt ponad realne potrzeby, nie
mordować ich dla luksusu. Rozumiem np. że mięso w kuchni jak już się znajdzie
należy umiejętnie przyprawić do smaku na obiad, ale denerwują mnie te wszystkie
drogie bankiety publiczne, gdzie wystawia się alkohol i dziczyznę, to już
lepiej jak się mają na nich puszyć sztuką kulinarną - coby daliby coś z ryb,
które znacznie mniej cierpią podczas pozyskiwania na żywność (pomimo że także
tracą życie w tym procesie). Poza kontekstem prywatnego zaspokajania głodu
albo w niewielkim gronie rodzino-przyjacielskim - obnoszenie się
z mięsożerstwem powoduje, że nawet najlepiej przygotowana i przyprawiona
potrawa która w składzie ma produkty ze zwierząt rzeźnych albo łownych, może
za wyjątkiem jednej skromnej wojskowej grochówki z kiełbasą dla głodującego ludu,
wygląda w moich oczach niesmacznie: szkody z jej spożywania przekraczają
w takim wypadku korzyści i moja podświadomość (detektor gówna czy jak to
nazwać?) czuje to, że ktoś buduje takim zachowaniem "role model" dla
niekorzystnej karmy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2019-07-11 00:54:42
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychOn 2019-07-10 06:52, gazebo wrote:
> W dniu 09/07/2019 o 23:29, Izaura pisze:
>
>>
>> Horyzonty mentalne poszerzysz nawet po wysłuchaniu, (z uwagą), tych
>> kilkunastu prezenacji.
>
> widocznie mam cos ze sluchem
wkrótce minie
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2019-07-11 00:58:37
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychOn 2019-07-10 06:50, gazebo wrote:
> W dniu 09/07/2019 o 23:20, Izaura pisze:
>> On 2019-07-09 06:40, gazebo wrote:
>>> W dniu 08/07/2019 o 21:08, Izaura pisze:
>>>
>>>>>
>>>>>
>>>> a mięso jadłeś?
>>>>
>>> a kiedy?
>>>
>> wtedy, gdy giczoł'a skręciłeś
>>
> nic nie skrecilem
>
SUPER ZAJEBISTY TUTORIAL JAK SKRĘCAĆ SKRĘTY!
https://www.youtube.com/watch?v=BuVK24RIBxQ
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2019-07-11 01:01:45
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt RzeźnychOn 2019-07-10 06:52, gazebo wrote:
> W dniu 09/07/2019 o 23:28, Izaura pisze:
>> On 2019-07-09 06:41, gazebo wrote:
>>> W dniu 08/07/2019 o 21:28, Izaura pisze:
>>>> On 2019-07-08 18:21, gazebo wrote:
>>>>> W dniu 08/07/2019 o 16:07, gazebo pisze:
>>>>>
>>>>>>
>>>>>>> Dzisiaj takie zabiegi poza ekstazą dla sadystów praktycznie nic
>>>>>>> nie dają..
>>>>>>>
>>>>>> bo to jest religia i praktycznosc teraz polega na ubiciu pradem (w
>>>>>> Anglii, do tego sie odnosze) a poderznieciu gardla aby religii
>>>>>> stalo sie zadosc
>>>>>>
>>>>>
>>>>> no zreszta, mozna tez dywagowac dlaczego katolicy myja rece
>>>>> wchodzac do kosciola, obmywajac rytualnie mam na mysli, badz
>>>>> islamisci w toalecie swoj tylek badz reke bo do konca nie wiem,
>>>>> spotykam sie z tym od lat, wiedza oni o bakteriach i robactwie? czy
>>>>> tak jak jakis katolik chcial mnie przekonac, ze oni od zawsze
>>>>> wiedzieli o bakteriach i stad jest ten zwyczaj obmywania rak, no
>>>>> nie wiem, naprawde nie wiem co tam plywa w tej wodzie swieconej, to
>>>>> ja juz wole islamistow, uzywaja wody z kranu
>>>>
>>>>
>>>> Ależ nie musisz dokonywać aż tak dramatycznych wyborów.
>>>> Wystarczy, że sam poczujesz w sobie ten Boski Pierwiastek.
>>>
>>> na szczescie jestem daleko
>>
>> Jest to bardzo względne.
>>
> nie
>
chcesz przez to powiedzieć, że też zostałeś pozbawiony poczucia własnej
duszy?
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |