Data: 2006-06-13 10:02:11
Temat: Re: Bielizna Ewy Bien w Krakowie??
Od: "asias" <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jolanta Pers"
> Huh? Ludzie normalnie wyglądają jak nieobciągnięci plastikiem, nie trzeba w
> tym celu stosować żadnych efektów. (To zwykłe, naturalne zdjęcie cyknięte w
> knajpie.)
Owszem, nie _trzeba_ stosowac zadnych efektow, mozna "cykac" naturalne zdjecia w
knajpach, ale _mozna_ tez je jednak stosowac.
Odpowiednio dobrane i rozmieszczone oswietlenie potrafi zrobic efekt "plastiku"
z pominieciem fotoszopa.
> Nawet nie "może", ale zdecydowanie tak. Przecież to widać. W każdym razie dla
> kogoś, kto obejrzał parę tysięcy zdjęć "before" i "after", jest to oczywiste.
Dla kogos kto widzial zdjecia before i after oprocz a nie zamiast ogladania
przedstawionych na zdjeciach dziewczyn, nie jest juz rownie oczywiste. To
dokladnie tak jak ze zdjeciami typu "ktore z przedstawionych piersi sa naturalne
a ktore sztuczne, bo zawsze na zlosc naszym "wydaje sie oczywiste" pojawi sie
taka, ktorej natura dala to, co innym daje chirurg lub fotoszop ;)
> W realu miały nienaturalne krzywizny wyglądające, jakby nadużyto na nich
> filtra Liquify?
Tak, bo o dziwo, nie ma jednej, ogolnie przyjetej dla wszystkich kobiet swiata
krzywizny ciala. Po prostu, ludzie sa zbudowani skrajnie roznie.
> Nie neguję istnienia ludzi szczupłych, ładnych i zgrabnych, ale deformacje
> wyglądające, jakby im ktoś zrobił krzywdę fotoszopem, to jednak rzadkość.
W tramwaju gdzie wszyscy sa przyodziani - owszem. Ale wsrod modelek, ktore
dobiera sie na ogol ze wzgledu na pewien specyficzny rodzaj wygladu ciala juz
nie.
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
|