« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-05-31 12:52:41
Temat: Re: Biszkopt Magdaleny B.
-----Wiadomość oryginalna-----
Od: Michal R. Hoffmann
>bb wrote:
>> Potwierdzam znakomitosc przepisu (biszkoptu). Robilam wczoraj z 3 jajek,
na
>> oko przeliczajac odpowiednie skladniki, wyszedl REWELACYJNY. Urosl
>> niewiarygodnie, nie opadl, jest miekki (chle,chle, prawie go nie ma) i
>> puchaty. Przekroilam na pol (bo mi byl potrzebny tylko spod biszkptowy),
na
Rowniez dolaczam do szczesliwcow, ktorym wyszedl biszkopt wg Magdy B.! Co
prawda troszke mi opadl, ale tak niewiele, ze mu to wybaczam. Moze przyczyna
tego bylo to, ze z lenistwa dodawalam make i mieszalam ja mikserem a nie
recznie lyzka jak zalecala Magda? Poza tym troche byl krzywy (wina mojego
piekarnika) i musialam mu zrobic operacje plastyczna. To znaczy owinelam
troche wierzchniej warstwy - skorki i pod nia wycielam kawalek biszkoptu tak
zeby byl rowny, nastepnie skorka wrocila na swoje miejsce. Wygladal jak
swiezo upieczony!
Pozdrawiam
Aska
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-kuchnia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-kuchnia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-06-01 09:43:46
Temat: Re: Biszkopt Magdaleny B.A ja zrobilam rzeczony biszkopt dodajac kisiel cytrynowy zamiast czesci
maki, przekroilam go na pol, przelozylam ptasim mleczkiem z truskawkami
(sniezka + galaretka), oblozylam z wierzchu truskawkami zalalam galaretka -
pycha !!!
j...@p...pl (Joanna)
ICQ #23635022
Joanna Pulawska napisał(a) w wiadomości:
<01d301bfcaff$27257260$9...@P...isk.skierni
ewice.pl>...
>
>-----Wiadomość oryginalna-----
>Od: Michal R. Hoffmann
>
>>bb wrote:
>>> Potwierdzam znakomitosc przepisu (biszkoptu). Robilam wczoraj z 3 jajek,
>na
>>> oko przeliczajac odpowiednie skladniki, wyszedl REWELACYJNY. Urosl
>>> niewiarygodnie, nie opadl, jest miekki (chle,chle, prawie go nie ma) i
>>> puchaty. Przekroilam na pol (bo mi byl potrzebny tylko spod biszkptowy),
>na
>
>
>Rowniez dolaczam do szczesliwcow, ktorym wyszedl biszkopt wg Magdy B.! Co
>prawda troszke mi opadl, ale tak niewiele, ze mu to wybaczam. Moze
przyczyna
>tego bylo to, ze z lenistwa dodawalam make i mieszalam ja mikserem a nie
>recznie lyzka jak zalecala Magda? Poza tym troche byl krzywy (wina mojego
>piekarnika) i musialam mu zrobic operacje plastyczna. To znaczy owinelam
>troche wierzchniej warstwy - skorki i pod nia wycielam kawalek biszkoptu
tak
>zeby byl rowny, nastepnie skorka wrocila na swoje miejsce. Wygladal jak
>swiezo upieczony!
>Pozdrawiam
>Aska
>
>--
>Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-kuchnia
>http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-kuchnia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |