Data: 2008-03-25 15:26:27
Temat: Re: Bloodgood
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mirzan pisze:
>
>
>> Najlepiej przyswaja się doświadczenia wygarbowane na własnej skórze.
>> Osobiście wolę wajgele - nie trzeba osłaniać, nie trzeba pryskać, nie trzeba
>> ściółkować, kwitną dwa lub trzy razy w roku, można przycinać i za 5 zł się
>> kupi:-))))) A z klonami palmowymi miałam i mam same kłopoty.
>>
>
> Przyjdą na party ministrowie, profesorowie i wystawisz takiego
> habazia za 5zł? Może jeszcze z etykietą na której cenę widać?
> Co komu do tego,że kwitnie,takim tanim można karierę sobie zwichnąć.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
>
Nie bój nic, profesorowie się na kwiatkach nie znają, no chyba że ich
żony...
Zocha z moją "szefową" zawsze znajdzie wspólny język, a i moja "kariera"
na tym nie cierpi.
Śmiem twierdzić, że u Basi jest podobnie.
Krzysztof
|