Data: 2004-03-09 23:50:52
Temat: Re: Bluszcz. Pytanie techniczne
Od: "AurorA" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> W lesie oraz na co bardziej zapuszczonych trawniczkach i przy smietnikach
w
> mojej okolicy rosnie duzo pieknego bluszczu.
> Czy taki "dziki" bluszcz przyjaby sie takze w ogrodku?
> Jesli tak, to jak przeniesc go do mnie?
> Ulamac koncowke a w domu wlozyc do wody? Teraz czy poczekac do wiosny? A
> moze nie do wody tylko od razu do ziemi?
>
Nie wykopuj - bluszcz pospolity jest w Polsce pod ścisłą ochroną.
Zresztą ten z lasu słabo się przyjmuje. Formy hodowlane przyjmują się
łatwiej.
Najlepiej wykopać od znajomego sadzonkę z korzonkami. Ja rozdaję na jesieni
to co ukorzenia się w moim oczku wodnym.
--
pozdrawiam
Arkadiusz Prażmowski
http://oczko4you.republika.pl/centrum.html
|