Data: 2005-10-12 13:59:19
Temat: Re: Bluszcz na ścianie
Od: Robert <r...@p...onet.pl_NOT_FOR_SPAM_>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 12 Oct 2005 10:05:50 +0200, Michał Szerling <m...@p...onet.pl>
wrote:
>
> Ja mam tynk chropowaty i myszy miałem już przed winobluszczem, teraz je
> sukcesywnie wyłapuję i wywoże w inną okolicę, robali nie zauważyłem jakoś
> więcej, a jaki mam widok na dom :). Sadziłem bezpośrednio przy ścianie,
> wszedł sam.
>
>
A jaki masz tynk ? Przed zasadzeniem bluszcza miałem zamiar ścianę
ocieplić styropianem + siatka + klej, bez tynku strukturalnego ( bo i
tak by go nie było widać ). Zastanawiam się jednak, czy
bluszcz/winobluszcz nie spowoduje z czasem zniszczenia wierzchniej
warstwy tynku, albo wogóle czy pod ciężarem bluszcza nie odpadną całe
kawałki styropianu.
Pozdr.
R.
|