Ligeia wrote:
> To ja może spróbuję tego jeszcze raz, skoro tak zachwalasz. Po prostu
> ten preparat wytworzył u mnie na skórze taki jakby proszek (nie wiem,
> może za dużo go nałożyłam?...) i bardzo ściągnął skórę, która w
> efekcie zaczęła przypominać pergamin. Wyglądało to mało estetycznie,
> no ale może jak wezmę tego mniej to będzie lepszy rezultat. :-)


Nalezy go przykladac leciutko wacikiem na nos, zolo, brode, pochlania
warstwe sebum nie demakijazujac.

> Czemu "nieopatrznie"? ;-)

Bo to specyfik typowy dal cery suchej i bardzo suchej.


Z nawilżających do cery tłustej, to bardzo
> polecam Clinique In-control. Krem ma lekką konsystencję fluidu,
> świetnie się rozprowadza na skórze, wchłania i trochę matuje. Jako
> baza pod makijaż jest super!

Eh, teraz, latem pod maijaz mam krem z filtrem 60 Avene, amtujacy, efekt
matujacy nie najlepszy, ale wole to niz opalony nos.


A wczoraj wypróbowałam też ten nowy krem
> nawilżający Vichy (próbka z "Twojego Stylu" :>) i faktycznie efekt
> nawilżania bardzo dobry.

Nadaje sie do cery tlustej?
Jak sie dokladnie nazywa? Hafsa

--
moj adres:hafsa[małpka]poczta.onet.pl
strona domowa: www.hafsa.republika.pl