Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Robakks" <R...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Bóg istnieje i głupota robaka
Date: Mon, 30 Nov 2009 07:48:09 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 320
Message-ID: <hevpr9$h63$1@inews.gazeta.pl>
References: <herpep$9ni$1@inews.gazeta.pl> <5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089079191041.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1259563691 17603 89.79.191.41 (30 Nov 2009 06:48:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 30 Nov 2009 06:48:11 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-User: robakks
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:194843 pl.sci.psychologia:488428
Ukryj nagłówki
Twoje przesłanie Andrzejku - JEST czytelne:
Usiłujesz niszczyć wszystko co JEST, nie dając nic w zamian.
Jesteś aniołem śmierci.
To antyludzkie i odbierające nadzieję.
Świata nie zniszczysz, ale siebie na pewno. Masz to jak w banku... :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
"AW" <o...@h...com>
news:55c9.00000042.4b1352a3@newsgate.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:herpep$9ni$1@inews.gazeta.pl...
>> "AW" <o...@h...com>
>> news:0589.000000e6.4b1160cc@newsgate.onet.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:heqr55$q8m$1@inews.gazeta.pl...
>>>> "AW" <o...@h...com>
>>>> news:0589.0000006e.4b106ab8@newsgate.onet.pl...
>>
>>>>> ----- Original Message -----
>>>>> From: "Robakks" <R...@g...pl>
>>>>> Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
>>>>> Sent: Friday, November 27, 2009 7:37 AM
>>>>> Subject: Re: Bóg istnieje i głupota robaka
>>>>
>>>>
>>>>>> <o...@h...com>
>>>>>>> news:5d3e.00000276.4b0fa2b1@newsgate.onet.pl...
>>>>>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>>>>>> news:hemf3d$b8j$1@inews.gazeta.pl...
>>>>
>>>>>>>> [...]
>>>
>>>
>>>>>> Dziecko zna swój świat do płota. To co za płotem jest domysłem,
>>>>>> który może sprawdzić gdy wyjdzie za plot. Jeśli jego domysły
>>>>>> zostają potwierdzone to mówi: "miałem rację". Może też stwierdzić
>>>>>> "myliłem się" gdy empria zaprzeczy wyobrażeniom.
>>>
>>>>> Tak robaku, to dobry przykład. Do płota jest własny świat
>>>>> subiektywnych
>>>>> doznań, za płotem zaś rozpościera się nieznany byt obiektywny.
>>>>> Z chwilą gdy dziecko wyjdzie poza płot, jakaś nowa przestrzeń
>>>>> wzbogaci jego wewnętrzny świat. Z tym, że w ten sposób jedynie
>>>>> poszerzy swój płot. Obiektywny wymiar poza płotem pozostanie
>>>>> nadal nieznany, zaś jego modele skonstruowane wewnątrz płotu
>>>>> i tak pozostaną tylko modelami, nawet jeśli twierdzisz inaczej
>>>>> i upierasz się że SĄ a nie ISTNIEJĄ.
>>>
>>>> Do płota jest ZNANE
>>>> Poza płotem jest NIEZNANE
>>>> Znane JEST jako fakty i konkrety empirycznie potwierdzalne
>>>
>>> Znane to ewoluujący, dynamiczny wymiar, wycinek większej całości,
>>> któremu to wycinkowi brak podstaw,
>>
>> Udowodnij, że znanemu numerowi telefonu 997 brak podstaw,
>> albo przestań robić ludziom wodę z mózgu panie Wodzianicki.
>
>
>
> Zeszłoroczny śnieżek jest trwały szalenie
> Robaczywy bałwan trwa w nim niestrudzenie...
> Numerków sie dzierży jak jakiejś bulsoli
> AW nie wydzierży i mu dopier doli...
>
>
>
>>> bo te ostatnie znajdują się już w nieznanym. A więc Znane jest
>>> warunkowe,
>>
>> Znane jest warunkowane doświadczeniem.
>
>
>
> Paplane że znane, doświadczeniem zwane
> Nie wiesz co jest grane, czym warunkowane...
> Paplasz niestrudzenie boś głupi szalenie
> Od rzeczy bredzenie to twe doświadczenie...
>
>
>
>>> tymczasowe i lokalne, zawieszone w Nieznanym - i
>>> dlatego w każdej chwili od odwołania.
>>
>> Odwołaj prezydenta USA.
>
>
>
> Spróbuj bez kłamania purchawko nadęta
> Kennedy się kłania, jeśli ktoś pamięta...
> Kiedy skiną palcem, odwołasz swe łaganie
> Bo swym mocodawcom czapkujesz, baranie...
>
>
>
>>>> Nieznane ISTNIEJE jako domysł, wyobrażenie, teoria, mem.
>>>
>>> Nieznane zaś to zbiór pełen (nieskończony) wszelkich potencjalnych
>>> możliwości - niezmienny kontekst odwiecznie towarzyszący Znanemu.
>>
>> Ty Andrzej nie znasz ani znanego ani nieznanego, a twój byt myślny
>> "zbiór pełen (nieskończony) wszelkich potencjalnych możliwości"
>> to jedno wielkie NIC do niczego nie służące. Byt ponad potrzebę.
>
>
>
> Żeś sługas więc służysz - potrzebę przerosłeś
> Pleciesz i bajdurzysz, boś jest zwykłym osłem...
> Znane czy nieznane - nie tobie rozstrzygać
> Pragniesz być szamanem, że aż się chce rzygać...
>
>
>
>>>> Znane JEST prawdą.
>>>
>>> Znane jest prawdą WARUNKOWĄ.
>>
>> Nie ma prawd warunkowych, półprawd i gównoprawd.
>> Prawda to zawsze relacja pomiędzy JEST a ISTNIEJE,
>> pomiędzy rzeczą nazywaną, a nazwą. Innych prawd nie ma.
>
>
>
> Prawda warunkowa od skali zależy
> Półprawada to kłamstwo, w które Robal wierzy...
> JEST a nie ISTNIEJE toć zgrywa zabawna
> Jak się już naśmieję, powiem: gówno prawda...
>
>
>
>>>> Nieznane to przypuszczenie, wyrażane słowami: "być może"
>>>> i "niemożliwe"
>>
>>> Nieznane to PEWNIK, bo JEST.
>>
>> Udowodnij, że nieznane JEST.
>
>
>
> Mam ci oczywistość wykładać cymbale?
> Myślisz że już wszystko mieści się w twej pale?
> Tyś psychicznie chory i godzien współczucia
> Lepsze są bachory i guma do żucia...
>
>
>
>>> Nieznane niczego nie wyklucza. W nieznanym
>>> może być WSZYSTKO.
>>
>> Teoretyzujesz bez uzasdnienia prawdziwości.
>
>
>
> Prawdziwości wołasz ty mendo obłudno?
> Co wykreślić zdołasz z WSZYSTKIEGO łachudro?
> Mamy szczerze dosyć twoich teoryjek
> Przestań bzrdury głosić, bo dostaniesz w ryjek...
>
>
>
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>> ~>°<~
>>>> miętośnik mundrościuf i nie tylko :)
>>
>>> Świat człowieka składa się z całego spektrum jakości świadomych.
>>
>> To psychika stworzona w mózgu a nie żaden świat.
>
>
>
> Cóż za Robaczyna, biedny, skołowany
> W psychikę swą wpina o mózgu omamy...
> Myśli że mu prali mózg od wielu laty
> Gdy w tyłek kopali i spuszczali baty...
>
>
>
>>> Jedna z występujących tam kategorii to kategoria pojęć, których
>>> można namnożyć całe multum. To są treści wtórne, ale świadomość
>>> nadal pozostaje ich nośnikiem i najszerszym wymiarem - dumnie i
>>> niestrudzenie.
>>
>> Piszesz o nowomowie bez desygnatów i tworzeniu bytów myślnych
>> ponad potrzebę.
>
>
>
> W twojej świadomości same desygnaty
> Połamać ci kości, poprzetrącać gnaty...
> Doświadczysz doznania, doznasz oświecenia
> Edukacja tania doda ci natchnienia...
>
>
>
>>> JA jestem w twojej świadomości, podobnie jak 'zewnętrze', przekaz
>>> czas, literki, obiektywność naukowość, itd, (w twoim skarlałym
>>> rozumieniu). To wszystko jest wewnątrz ciebie, chociaż szafujesz
>>> mylnymi określeniami, z których wynika negacja ciebie samego,
>>> oraz wszystkich tych, którzy myślą podobnie.
>>
>> Jak zawsze mylisz desygnaty z ich nazwami. Używasz słów
>> ale nie wiesz co tymi słowami jest nazwane. To choroba urojeniowa.
>
>
>
> Wierzaj biedaczyno,wspólłczuję ci szczerze
> Myśli ci nie płyną boś głupi jak zwierzę...
> Ustalone nazwy, przeinaczasz, roisz
> Choć ludziom uwłaczasz, wszak się ludzi boisz...
>
>
>
>>> Autentycznie na zewnątrz jest już tylko wymiar nieznany, nam
>>> niedostępny,
>>> w którym może być absolutnie wszystko. To ów wymiar warunkuje
>>> zawieszoną w nim ŚWIADOMOŚĆ, w sposób prawdziwie obiektywny.
>>
>> Mżonki chorego mózgu... :(
>
>
>
> Bezmózgie slogany bezmyślnie powtarzasz
> Boś z mózgu obrany, mądrzejszych obrażasz...
> Gdybyś nie miętosił aktu urodzenia
> Wątpliwość byś głosił własnego istnienia...
>
>
>
>>
>>> Świadomość, zawieszona w tym szerszym, nieznanym kontekście,
>>> jest dla człowieka bytem nadrzędnym oraz absolutnym pewnikiem - w
>>> odróżnieniu od treści, jakie się w niej wtórnie przejawiają. Bo to ona
>>> zezwala na wszelkie treści. Nawet na takie, które przeczą jej
>>> nominalnie.
>>
>> Papier wszystko przyjmie: każdą chorą teorię i każde chore założenie.
>
>
>
> Papier przyjmie wszystko, tak jak treści wtórne
> Chore Robaczysko zna teorie durne...
> Papier przyjmie wszystko, co przyjdzie do głowy
> Czyta Robaczysko ten toaletowy...
>
>
>
>>> Ty zaś, jako przedstawiciel upadłej sekty, czynisz wszystko co w twojej
>>> mocy aby propagować tu treści, z których wynika negacja człowieka
>>
>> Fałsz.
>> Pokazuję Człowieka poprzez jego możliwości przeobrażania
>> rzeczywistości obiektywnej. Dla Ciebie jako ignoranta - rzecz
>> poza Twoim horyzontem.
>
>
>
> Fałszuje Człowieka - ciągle neguje co własne
> Ignorant-kaleka - ma horyzonty zbyt ciasne...
> Miętośnik mundości, wiecznie plecie od rzeczy
> I rzeczywistości, wciąż obiektywnie przeczy...
>
>
>
>>> oraz zaprzeczenie świadomości, na rzecz wtórnych racji. Bo w ten
>>> oto sposób pragniecie budować swój upadły świat tu i teraz - kosztem
>>> innych. Ale nic z tego. Zapewniam Cię, piramida runie!
>>>
>>> AW
>>> .
>>
>> Andrzejku piramida nie runie dopóki nie zadziała na nią siła niszcząca
>> i lepiej żeby to się nie stało tak jak się stało z wieżami WTC, gdy
>> podobne Tobie pozbawione własnej woli roboty, na rozkaz swojego
>> chorego na umyśle wodza zniszczyli je uderzeniem samolotów.
>> To było naprawdę i naprawdę zginęło kilka tysięcy niewinnych ludzi.
>> Jesteś tego świadomy po której jesteś stronie: agresorów czy ofiar?
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
>
> January 29, 2006
>
>
> WTC, 911
>
> Powiem wam szczerze:
> W te wieże to ja nie wierzę.
> To tylko bajki w eterze
> by służyć wojnnej karierze.
>
> Wujaszek Sam świniowaty,
> Jest na tyle bogaty
> By sam po ryju się drasnąć
> i pretekst dla wojny wytarzsnąć
>
> To taki Raichstag dzisiejszy
> W historii mechanizm przedniejszy
> Wrobiono w to kilku Arabów
> By palcem móc wskazać na Kabul
>
> A dalej już poszło jak z płatka
> Z Iraku zrobiona sałatka
> Wuj Sam sam chętnie strzela
> Do wrogów Izraela
>
>
> AW
>
> .
>
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|