Data: 2010-07-25 20:07:13
Temat: Re: Boiler czy wymiennik ?
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i2hfta$9mo$1@news.onet.pl...
> Hmmm...
> Przecież na piecu ustawiasz sobie zadaną temperaturę do której ma dogrzać
> wodę. Z tego wynika fakt, że woda, kiedy się już zagrzeje, piec się
> wyłącza, czy tam przechodzi w stan czuwania/gotowości/uśpienia czy czego
> tam jeszcze i nie spala wtedy węgla. Prowadzi to do sytuacji, kiedy gdy
> Twoja woda w bojlerze osiągnie jakieś tam x stopni, kocioł juz nie zużywa
> węgla.
Zużywa i to cały czas. Stan podtrzymania jest stanem, w którym musi być
podtrzymywany żar w palenisku, a w tym celu kocioł jest co pewien czas
przedmuchiwany. W czasie przedmuchów, węgiel jest spalany i podajnik go
systematycznie uzupełnia. Oczywiście dzieje się to w ilości mniejszej niż
potrzeba do grzania, ale jednak. Ciepło kotła ucieka w tym czasie poprzez
komin oraz do otoczenia od kotła, bo temperatura wody w kotle jest wyższa od
temperatury otoczenia i dla "zdrowia" kotła najlepiej gdyby była utrzymywana
na poziomie conajmniej 60stC, gdyż w przeciwnym razie skróci się jego
żywotność. Niestety w okresie letnim temperatura wody w kotle utrzymywana
jest na niskim poziomie co doprowadza do szybkiego rdzewienia kotła, a zatem
powstają dodatkowe, ukryte koszty ogrzewania wody CWU kotłem węglowym.
Koszty, których nie jest świadoma większość użytkowników.
Reasumując:
Ogrzewanie wody kotłem węglowym ma sens tylko wtedy, kiedy zapotrzebowanie w
ciepłą wodę jest duże. W przypadku zużycia rano i późnym wieczorem, kocioł
przez dłuższy okres czasu będzie pracował przy obniżonej tempera\turze w
stanie podtrzymania, która będzie przyczyną szybszego zużycia kotła.
W przypadku niewielkiego zużycia wody CWU lepszym rozwiązaniem jest
ogrzewanie jej elektrycznie i o ile pozwala na to woda oraz instalacja
elektryczna to ogrzewanie jej podgrzewaczem przepływowym. Bez problemu można
instalację połączyć w taki sposób, że woda przechodzi przez bojler grzany
kotłem, a następnie trafia do podgrzewacza przepływowego umieszczonego
blisko odbioru. Bez problemu instalację można przygotować w taki sposób, że
w chwili nagrzania bojlera do temperatury wyższej jak 30stC odłączane jest
zasilanie podgrzewaczy przepływowych.
Do prysznica potrzebny jest podgrzewacz przepływowy o mocy conajmniej 10kW.
Do wanny conajmniej 15kW. I tu potrzebna jest instalacja 3-fazowa.
Do kuchni conajmniej 3,5kW , a do umywalki wystarczy nawet 2kW.
Jeżeli nie ma możliwości wykonania instalacji 3-fazowej to pozostaje bojler
z grzałką.
|