Ból nogi przy naciskaniu sprzęgła w samochodzie.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2006-04-26 07:44:10

Temat: Ból nogi przy naciskaniu sprzęgła w samochodzie.
Od: Jacq <j_falatowicz@[wytnij]wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Od pewnego czasu męczy mnie ból nogi,
którego źródłem jest wciskanie sprzęgła w samochodzie
(szczególnie jeśli chodzi o stanie w korku).
Po takim kilkudziesięcio minutowym staniu w korku,
czuje jeszcze taki lekki ból przez 2-3 godziny.

Ból jest umiejscowiony w stawie (nie znam nazw medycznych)
gdzie noga łączy się z tułowiem..

Sprzęgło nie należy do tych ciężko chodzących..

Miał ktoś z was coś podobnego??
Czy powinienem zwrócić się z tym do lekarza??
Jak temu zaradzić??

Pozdrawiam,
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-04-26 08:43:44

Temat: Re: Ból nogi przy naciskaniu sprzęgła w samochodzie.
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Miał ktoś z was coś podobnego??
> Czy powinienem zwrócić się z tym do lekarza??
> Jak temu zaradzić??

tak tez mialem, obecnie za kilka miesiecy bede miec operacja
na kolanie, bo skonczylo sie tak, ze jakas chrzastka mi sie odlamala
w kolanie i teraz luzno lata,
a wszsytko tez przez sprzeglo - choc samochod byl to osobowy,
jezdzilem tak dwa lata i coraz gorzej bylo z moja noga (kolanem),
w koncu teraz kupilem samochod z automatyczna skrzynia
co tobie tez polecam jesli nie chcesz miec popsutych stawow !!
i wymien sobie auto na auto z automatem jak najszybiej

najbardziej bolalo mnie zawsze kolano , staw biordowy tez
ale mniej,
choc mnie teraz juz nie boli kolano, to jednak kiedy ide
aby noga byla jak nalezy miesnie sa bardziej napiete,
i po pewnym czasie to powoduje bol,
staw jest tez troche zle uksztaltowany co potwierdzilo
badanie USG

jeszcze raz ci proponuje automat, to nic straszengo,
jak gadaja, ja nauczylem sie tym jezdzic w ciagu kilku minut,
i nigdy mi sie nie zdarzylo abym uzyl (nawet w sytuacjach
niebezpiecznych) lewej nogi

ewentulnie mozesz sprawdzic uklad sprzegla
czyu jest na linke ?? czy hydrauliczne ??
moze da sie zwiekszyc skok a tym samym potrzebna
sile nacisku zmniejszyc,

Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-04-26 12:57:19

Temat: Re: Ból nogi przy naciskaniu sprzęgła w samochodzie.
Od: "Smutny30" <s...@S...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tomm" <t...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e2nbs2$o9r$1@inews.gazeta.pl...
> jeszcze raz ci proponuje automat, to nic straszengo,
> jak gadaja, ja nauczylem sie tym jezdzic w ciagu kilku minut,
> i nigdy mi sie nie zdarzylo abym uzyl (nawet w sytuacjach
> niebezpiecznych) lewej nogi

Bardzo współczuję takich problemów ale samochodami jeździ tysiące osób i
chyba takie dolegliwosci nie są powszechne. Od naciskania na sprzęgło w
drodze z pracy do domu nikomu nie powinny się stawy uszkodzić. To raczej
kwestia leczenia choroby a nie automatu. Jak ktoś ma takie problemy ze
stawami to prędzej czy poźniej sprawa da o sobie znać w innym miejscu gdzie
nia ma automatów.

pozdr Olek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-04-26 13:00:45

Temat: Re: Ból nogi przy naciskaniu sprzęgła w samochodzie.
Od: "Karmazynowy" <n...@s...xx> szukaj wiadomości tego autora

> tak tez mialem, obecnie za kilka miesiecy bede miec operacja
> na kolanie, bo skonczylo sie tak, ze jakas chrzastka mi sie odlamala
> w kolanie i teraz luzno lata,

hej
mi cos czasam skoczy w kolanie, taki trzask/puk. Robili mi RTG i nic nie
wykazalo, dobrze wyglada niby. Ale ponoc RTG nic nie pokaze...? Jak wymusic
by mi zrobili USG? Przy pelnym zgieciu kolana i wyproscie czuje jak rzepka
skacze tak, ortopeda na to nic nie mowil, niby normalne?!
Chce by to zobaczyli, w koncu mam dobry staw czy nie! Czytalem ze moze byc
zle cos wyrosniete i sciera sie chrzastka i jak sie w pore tego nie
wykryje...

dzieki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-04-26 13:19:59

Temat: Re: Ból nogi przy naciskaniu sprzęgła w samochodzie.
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Bardzo współczuję takich problemów ale samochodami jeździ tysiące osób i
> chyba takie dolegliwosci nie są powszechne. Od naciskania na sprzęgło w
> drodze z pracy do domu nikomu nie powinny się stawy uszkodzić. To raczej
> kwestia leczenia choroby a nie automatu. Jak ktoś ma takie problemy ze
> stawami to prędzej czy poźniej sprawa da o sobie znać w innym miejscu
> gdzie nia ma automatów.

nie do konca, staw naturalnie nie przyjmuje przeciez pod takim katem
takich obciazen,
ja moze dodam, ze moje sprzeglo zaczelo sie psuc wtedy,
i zaczynalo coraz ciezej chodzic, dochodzilo do tego, ze co 2-3 tygodnie
wyminialem linke bo pekala -- moze gdym wczesniej naprawi byloby ok,
ale potem jak juz naprawilem i tak juz bylo za pozno i staw dostal swoje,
zreszta w rozych autach roznie te sprzegla chodza,
niekiedy maja duzy skok, ale tak na prawde na pewnym odcinku maja
wieksza sile, (nacisk nie jest roznomiernie rozlozony na caly skok)

Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-04-26 13:22:32

Temat: Re: Ból nogi przy naciskaniu sprzęgła w samochodzie.
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> hej
> mi cos czasam skoczy w kolanie, taki trzask/puk. Robili mi RTG i nic nie
> wykazalo, dobrze wyglada niby. Ale ponoc RTG nic nie pokaze...? Jak
> wymusic
> by mi zrobili USG?

ja nic nie wymusza, ide zawsze prywatnie, nie mam nerwow i zdrowia
i czasu na publiczne

> Przy pelnym zgieciu kolana i wyproscie czuje jak rzepka
> skacze tak, ortopeda na to nic nie mowil, niby normalne?!
> Chce by to zobaczyli, w koncu mam dobry staw czy nie! Czytalem ze moze byc
> zle cos wyrosniete i sciera sie chrzastka i jak sie w pore tego nie
> wykryje...

niejestem ortopeda, powiem tylko, tak, ze swego czasu
tez mi cos przeskakiwalo, ale to nie byla jeszcze ta odlamana chrzastka
ale cos innego, pewnie staw sie zle skladal, ale to bylo tylko
jak jechalem po kilukrotnym nacisnieciu sprzegla

czy twoje problemy tez ze sprzegla wynikaja

Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-04-26 14:04:17

Temat: Re: Ból nogi przy naciskaniu sprzęgła w samochodzie.
Od: "Repair" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Bardzo współczuję takich problemów ale samochodami jeździ tysiące osób i
> > chyba takie dolegliwosci nie są powszechne. Od naciskania na sprzęgło w
> > drodze z pracy do domu nikomu nie powinny się stawy uszkodzić. To raczej
> > kwestia leczenia choroby a nie automatu. Jak ktoś ma takie problemy ze
> > stawami to prędzej czy poźniej sprawa da o sobie znać w innym miejscu
> > gdzie nia ma automatów.
>
> nie do konca, staw naturalnie nie przyjmuje przeciez pod takim katem
> takich obciazen,
> ja moze dodam, ze moje sprzeglo zaczelo sie psuc wtedy,
> i zaczynalo coraz ciezej chodzic, dochodzilo do tego, ze co 2-3 tygodnie
> wyminialem linke bo pekala -- moze gdym wczesniej naprawi byloby ok,
> ale potem jak juz naprawilem i tak juz bylo za pozno i staw dostal swoje,
> zreszta w rozych autach roznie te sprzegla chodza,
> niekiedy maja duzy skok, ale tak na prawde na pewnym odcinku maja
> wieksza sile, (nacisk nie jest roznomiernie rozlozony na caly skok)

Nawet to, że miałeś spieprzone sprzęgło to nie jest powód, aby namawiać
wszystkich na automaty. Nie sądze aby to był główny powód Twoich problemów. Tak
jak chyba ktoś napisał, możesz mieć coś z układem ruchu, sprzęgło tylko to
skatalizowało.

Co do przeskakiwania w stawach to zwykle badania "obrazkowe" nic nie pokazują.
Co do autora postu to może się oczywiście wybrać do lekarza tyle że on
przepisze pewnie jakąś maść przeciwzapalną.
Niestey kwestia leczenia tego typu dolegliwości jest delikanie mówiąc złożona.
Na szczęście najcześciej przechodzą same.
R

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-04-26 14:17:58

Temat: Re: Ból nogi przy naciskaniu sprzęgła w samochodzie.
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nawet to, że miałeś spieprzone sprzęgło to nie jest powód, aby namawiać
> wszystkich na automaty.

nawet gdyby to automaty na prawde sa fajne i w miescie wygodne
!!! Namawiam wiec tu wszystkich na automaty, kupujcie automaty !!! :)

> jak chyba ktoś napisał, możesz mieć coś z układem ruchu, sprzęgło tylko to
> skatalizowało.

nic nie mialem z "ukladem ruchu", to sprzegl bylo na prawde zle przemyslane,
nie mialo ciaglego roznego oporu a duzy skok,

> przepisze pewnie jakąś maść przeciwzapalną.

ktora nic nie da na dluzsza mete

> Niestey kwestia leczenia tego typu dolegliwości jest delikanie mówiąc
> złożona.

automaty, automaty, tylko automat pomoze :)

> Na szczęście najcześciej przechodzą same.

przejda, jak bedziesz mogl bez bolu chodzic :)

Tomek