Data: 2011-01-17 22:03:06
Temat: Re: Bolek znów nadaje.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 17 Jan 2011 22:45:34 +0100, juda al azan (* napisał(a):
> -`@'-
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał
>
>>> Czy na pewno kontroler mógł zabronić naszym lądowania
> z powodu złych warunków ?ju.da
>>
>> Tak.
> -
> A możesz zapodać jakiegoś linka ?
A link "zapodałam" - kilka postów wcześniej w tym watku.
Mógł zabronić nawet "bo tak". Jest nawet gorzej - w pewnych szczególnych
sytuacjach ma prawo, wręcz powinien:
"Więcej, nawet dzisiaj KAŻDY samolot, nawet, a może szczególnie pasażerski,
zostanie zestrzelony bez mrugnięcia okiem, jeśli zboczy ze swojej trasy i
nie będzie odpowiadał na wezwania, ani próby przechwycenia i zmuszenia do
lądowania. I nie jest potrzebne do tego komunistyczne ZSRR, ale stanie się
tak również w krajach demokratycznych uważanych za cywilizowane."
"To wszystko ladnie wyglada w teorii, z praktyka gorzej (?). Zauwazcie ze
Rosjanie zestrzelili Koreanczyka nie minute czy dwie po naruszeniu
przestrzeni tylko sporo dluzej, a przeciez czasy byly inne. "Udalo" im sie
glownie dlatego ze mieli duza przestrzen i Koreanczyk nie wylecial z niej
po 10 minutach.
Wiekszosc krajow utrzymuje 1 pare dyzurna, ktora sobie gdzies tam
stacjonuje, teoretycznie caly czas gotowa do lotu. Jak by wlecial samolot
nie odpowiadajacy na wezwania i nie lecacy zgodnie z planem, to najpierw
troche potrwaja proby wywolania go, potem proby porozumienia sie z
sasiednim krajem z ktorego dany samolot wlecial i ustalenia szczegolow, a
pozniej dopiero poinformowane zostanie wojsko. Potem jeszcze trzeba sie
dodzwonic do kogos na wysokim szczeblu kto jest wladny podjac decyzje o
uzyciu sily. Nie wspominajac o tym ze ta para dyzurna musi sie wzbic w
powietrze i przeleciec okreslony dystans zeby dogonic intruza, rozpoznac
itd. Nietrudno sobie wyobrazic ze w przypadku wiekszosci malych czy nawet
srednich krajow wielkosci Polski intruz albo zdazy opusci przestrzen (w
przypadku nieswiadomego naruszenia czy utraty lacznosci) albo wykonac
"zadanie". Pamietajcie ze nawet Amerykanom nie udalo sie zestrzelic 4go
samolotu 11go wrzesnia, mimo ze zdawali sobie sprawe ze jest w rekach
terrorystow. "
http://lotnictwo.net.pl/10-lotnictwo_wojskowe/113-lo
tnictwo_wojskowe_od_1945_roku_do_zakonczenia_zimnej_
wojny/12604-lot_kal007-2.html
|