Data: 2008-09-09 10:49:03
Temat: Re: Boska Ikselka
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hanka-a nie pomyslalas nigdy o tym,ze tak sie nawzajem spychamy na ta
ziemie,iz stalismy sie przyziemni i zgarbieni.I bedac tak latami
odgrywamy nieprawdziwe role.Zapomnielismy w tym wszystkim,ze tak
naprawde jestesmy wazniejsi niz nasze role.Niestety nasze aktorstwo
nie jest prawda o nas.Jezeli znajdzie sie osoba,która przpomni sobie o
sobie i sie wyprostuje,bo z takiej wyprostowanej pozycji lepiej sie
widzi.To wtenczas przecieramy oczy ze zdziwienia,jak ona moze i
wmawiamy jej sztucznosc.A ta osoba jedynie uswiadomila,ze do tej pory
odgrywala role upodlenia,z procesu wychowania.Wszyscy jestesmy warci
lepszego losu,i kazdy to czuje ale o to nie walczy i kwestia czasu
sprawia ze przyzwyczajamy sie do swojego upodlenia i uwazamy je za
naturalne.
|