Data: 2003-03-31 21:55:24
Temat: Re: Budda
Od: "Matias" <m...@x...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Swemu umyslowi nie dam wytchnienia,
choc nie zameczy go nigdy nauka.
Tak postanawiam, do oswiecenia
bardziej duchowej drogi poszukac.
Sorry. Cos mie naszlo : ))
> Tu troche "upadeles" ;) w mojej ocenie - z jednej strony bronisz "ducha",
> z drugiej nienawidzisz bogow - przeciez to jest bardzo bliskie sobie,
> jest nawet haslo "duch bozy"
> Duch
Jak ktos wierzy w Boga to jest dla niego bliskie.
Ja mysle, ze bogowie sa po to, by nie bylo zbyt wiele pytan.
Pozdrawiam
Matias
|