Data: 2014-02-21 23:16:20
Temat: Re: CASUS TRYNKIEWICZA przeciw nam!
Od: "intuicjonista" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:le8etd$n5i$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2014-02-21 22:21, intuicjonista pisze:
>>
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:le8c37$h9a$1@news.icm.edu.pl...
>
>>> No nie mówi o algorytmach, ja to sobie tak nazwałam. Uczy się toto nie
>>> wiem jak, ale tak, że nawet do przeżywania zmysłowości nie są mu/jej
>>> potrzebne zmysły.
>>
>> bo to fikcja literacka - i to nie było istotne
>> chodziło tylko pokazanie inteligencji
>> zdolnej do uczuć - czyli prawdziwej :)))
>> Test uczuciowości - AI jest prawdziwe
>> jak sie w nim można zakochać ? :))))))
>
> Zaraz! To test uczuciowości AI polega na sprawdzeniu, czy można się w
> tym czymś zakochać? To człowiek nie jest dobrym testerem, ponieważ - jak
> wiadomo - potrafi się zakochiwać w różnych przedziwnych rzeczach. ;)))
no to może nie człoweik - ale facet :)))))))))))))))
zreszta jak nie tak - to jak pokazać/wykazać, że to AI
jest prawdziwe a nie jakis sprytny kalklator ? :)))))
>
>
>>> Jeśli to znowu jakaś paranoiczna spiskowa wizja, to nawet nie tyle, że
>>> nie lubię, co jestem po prostu małej wiary. ;)))
>>
>> rozumie i nie bedę usiłował nawracać :)))
>
> To przerasta moją wyobraźnię. Człowiekowi zdarzają się rzeczy, które są
> tak nieprawdopodobne, że wyglądają jak zaplanowane wg jakiegoś
> scenariusza, podczas gdy takie nie są (wykluczając tu rozważania o
> przeznaczeniu czy czymś podobnym). Trudno mi uwierzyć, że ktoś mógłby
> tym sterować na własny użytek i nad tym zapanować, pod warunkiem
> oczywiście, że nie jest Istotą Boską.
oj tam - bo źle na to patrzysz :))))
najlepszy przykład to woda z kranu
krople mają niby dużo swobody
a i tak ktoś im zaplanował spływ
w odpowiednim miejscu :)))
>
>
>> no tak - ale mamy filozofie/koncepcje - autora scenariusza -
>> a potem to co udało sie z tego zrobić w filmie.
>> Na końcu przychodzi widz - który kombinuje pod górkę
>> i miast melodramatu widzi filozofie :))))))))
>
> No więc stąd moje początkowe pytanie - czy mu tak wyszło, czy taki miał
> zamiar... ;)))
IMO miał zamiar - ale wyszło tak sobie.
Z drugiej strony pewne sprawy trudno
pokazać w filmie. Uczucia do komputera/AI
to już zupełnie .... odlot - a jakoś jednak to pokazali :))))
Ale gdyby w filmie chodziło tylko o problemy ludzi
to naturalne mogło by być, że po drugiej stronie
jest człowiek z grupy dyskusyjnej na ten przykład
:))))))
|