Data: 2003-09-24 13:50:34
Temat: Re: CZARNA LISTA łaaa ;P
Od: "jbaskab" <j...@W...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zwykly_facet" <z...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bks4sj$89m$3@nemesis.news.tpi.pl...
.. 'Straznicy' czegos tam tez maja niewatpliwie jakies
> powody, aby tego czegos pilnowac - nawet jesli ich to nie dotyczy, a to z
> tej prostej przyczyny, ze moga robic to w imie zasad, dla idei, dla
innych,
> dlatego, ze ich zdaniem tak wlasnie trzeba. To nie jest 'chore'
Dobra, to ja też doprecyzuję jedną rzecz:). Otóż niespecjalnie podoba mi się
dzielenie na "moje" i "nie moje" sprawy. Jeżeli publicznie ktoś puści post z
bykami na liste i ja go otwieram oraz czytam to te byki na mnie także
oddziałują. Czepiłam się tych byków dlatego, że po chodzeniu po listach
dyskusyjnych muszę sprawadzać czasem co czwarte słowo bo coś co kiedyś było
oczywiste oczywistym już nie jest:). A nieortograficzne pisanie odbija się
czkawką poza siecią. Mozna duzo w ten sposób wytłumaczyć z tego "czepiania
się nie swoich spraw"
>
> > No i człowiek to juz takie wstrętne bydle, że ma wielką radochę
> > jak może komuś nielubianemu dogryźć:-).
>
> Ekhem...
> A, chcialem cos napisac, ale lepiej pozostawie to bez komentarza... ;)
To szkoda. Niestety w myslach nie czytam:)
A ciekawska jestem:-)
> Pomalu, mnie chodzi o ludzi, ktorzy WIEDZA, ze nie maja racji, ale za
> wszelka cene nie chca dopuscic do tego, aby ktos im to udowodnil. I tak
> dlugo kombinuja, tak bardzo draza i owijaja wkolo, az wyjdzie na to, ze w
> najgorszym dla nich wypadku ich kontrrozmowca nie potrafi, albo nie ma juz
> sily czy ochoty wykazac im, ze slusznosc lezy po jego stronie, a oni maja
> satysfakcje, ze wiedzieli 'lepiej'. Gdzie jak gdzie, ale na grupie
> dyskusyjnej - jakiejkolwiek - nie powinno byc czegos takiego, bo to z
> zalozenia ma byc 'zrodlo informacji' - dodam, ze fachowej i rzetelnej, a
nie
> pole do popisu dla pseudodyskutantow. Nie chce w tym momencie oceniac, czy
> to zdrowe czy chore, normalne czy tez nie, ale mam nadzieje, ze tym razem
> wyrazilem sie wystarczajaco precyzyjnie ;)
Wyraziłeś się:) Tylko to, że ty wiesz że ktos nie ma racji wcale nie
oznacza, że ten ktoś to też wie:). Ludzie, wydaje mi się, że nie są w stanie
przeskoczyć czasem bariery własnego sposobu myślenia. Nie raz byłam bezsilna
nie potrafiąc zrozumieć o co komuś chodzi, jakimi dziwnymi załukami chodzi
czyjeś rozumowanie. I wice wersa :-). Poza tym, jak komuś nadepniesz na
odcisk, to logiczne rozumowanie idzie w diabły:-)
z pozdrowieniami
Aska
|