Data: 2005-03-29 16:22:51
Temat: Re: Calkiem OT -bycie mankutem
Od: "Maga" <v...@u...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hafsa" <h...@...net.pl> napisał w wiadomości
news:d2b75j$n5e$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie,
> zastanawiam sie, czyjest grupa dyskusyjna dla osob leworecznych? Serio
> pytam....Po tym, jak nie umialam w kawairni sie napic kawy z filizanki dla
> praworecznych, podobnej do tej
>
Ehh, znam ten ból, może nie tak z autopsji, ale mój tata jest leworęczny, no
tylko, że jemu gdy był dzieckiem przywiązywano lewą rękę i kazano pisać
prawą. efekt jest taki, że pisze prawą, ale bazgrze okropnie, a lewą też
bazgrze :)))
Z bardzo leworęcznego taty i bardzo praworęcznej mamy ja jestem hm, niemal
oburęczna, z lekkim przechyłem w prawą stronę. Tzn. jest sporo rzeczy które
robię jak mańkut, ale i drugie tyle takich, które robię jak praworęczna.
Moja mama np. lewą ręką niewiel potrafi zrobić, ostatnio coś sobie
naciągnęła w nadgarstku i miała kłopoty dosłownie ze wszystkim, a ja
poradziłabym sobie bez większego problemu. Kiedy grałam na pianinie zawsze
był problem, bo lewą ręką grałam za głośno hehe :)
Z obraniem ziemniaków mógłby być niejaki problem, ale myślę, że po małym
treningu też bym dała radę. Za to uczesać się mogę którąkolwiek ręką.
Pozdrówka dla wszystkich mańkutów i niemańkutów.
Maga prawie oburęczna
|