Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Chazanowe "przestępstwo" - trzecia strona medalu. Re: Chazanowe "przestępstwo" - trzecia strona medalu.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Chazanowe "przestępstwo" - trzecia strona medalu.

« poprzedni post następny post »
Data: 2014-07-11 09:12:08
Temat: Re: Chazanowe "przestępstwo" - trzecia strona medalu.
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki

W dniu 2014-07-10 22:14, ikka pisze:
> W dniu 2014-07-10 22:11, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 10 Jul 2014 21:14:58 +0200, Stokrotka napisał(a):
>>
>>>> Stokrotka
>>>> A wiesz ile mutanów rodzi się naturalnie, które kiedyś były
>>>> wyrzucane lub
>>>> oddawane do cyrku.
>>> NIe wiem, ale zaczynają gadać, że mniej niż in vitro.
>>
>> Bo tak jest.
>> In vitro stosuje się, kiedy para nie może mieć dzieci naturalnymi
>> metodami,
>> włącznie ze sztuczną inseminacją. Czyli wtedy, kiedy istnieją przeszkody
>> natury genetycznej/biologicznej, uniemożliwiające zapłodnienie
>> jakąkolwiek
>> inną metodą. Tylko że nikt tych PRZESZKÓD nie traktuje tak jak należy,
>> tzn
>> jako naturalnych=genetycznych MECHANIZMÓW OBRONY gatunkowej przed
>> lawinowym
>> (postęp geometryczny) przekazywaniem wad genetycznych w populacji. Gdyby
>> nie było tych mechanizmów, w wyniku przekazywania negatywnych cech w
>> postępie geometrycznym ludzkość zdegenerowałaby się w ciągu jednej
>> chwili.
>> Tymczasem trwa już parę milionów lat (czas ten zależy od tego, jak
>> traktować "ludzkość", ale w tym momencie nieważne to) i to tylko dzięki
>> on=bronnym mechanizmom biologicznym sterujacym poprawnością rozrodu.
>>
>> No i teraz nagle wyobrażmy sobie, że każda para, która nie może spłodzić
>> zdrowego potomka albo wcale (bo ich biologia mówi stanowcze "nie" i
>> wie, co
>> robi) ma oto możność poddania się rozmnożeniu in vitro, gdzie człowiek w
>> białym kitlu i rekawiczkach przełamuje naturalne mechanizmy obronne i
>> doprowadza siłą do zapłodnienia...
>>
>
>
> no tak, generalnie masz rację

No nie, nie ma racji. Wynikałoby z tego, że wszystkie wady genetyczne są
dziedziczne. A to nieprawda.

Poza tym w kwestii rozmnażania - z jednej strony w rodzinach, w których
urodziło się nawet ośmioro zdrowych dzieci, może zdarzyć się jedno
śmiertelnie chore, a z drugiej strony - para, która pierwsze dziecko ma
z in vitro, w drugą ciążę zachodzi już zupełnie spontanicznie (osobiście
znam taką, a to nie jest odosobniony przypadek).
Podążając tokiem rozumowania ikselki, można by się przeciwstawiać
wykonywaniu cesarskiego cięcia (no bo skoro natura nie dała kobiecie tak
szerokich bioder, to może nie powinna rodzić, tylko umierać przy
porodzie razem z dzieckiem i nie przekazywać dalej takich parszywych
genów?) albo przeciwstawiać się lekom hormonalnym na podtrzymanie ciąży
podawanym dość często na jej początku (100 lat temu takie ciąże byłyby w
dużej części naturalnie ronione). I w ogóle najlepiej gdybyśmy
zakwestionowali całą medycynę, bo przyczynia się do przetrwania tych,
których natura do tego nie predestynowała. Czyż to nie paradoksalne
wnioski płynące z przekonań tzw. obrońców życia?

Ewa

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
11.07 ikka
11.07 Qrczak
11.07 Qrczak
11.07 glob
11.07 Ikselka
11.07 glob
11.07 glob
12.07 Fragi
13.07 Ikselka
13.07 Fragi
13.07 Ikselka
13.07 glob
13.07 glob
14.07 ikka
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6