Data: 2017-05-19 11:23:59
Temat: Re: Chętne dziewczyny...?
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 19 maja 2017 11:12:45 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > W dniu piątek, 19 maja 2017 11:04:36 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki napisał:
> >> W dniu piątek, 19 maja 2017 10:57:04 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> >>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> >>>> W dniu piątek, 19 maja 2017 08:43:13 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> >>>>> W dniu 19.05.2017 o 08:40, Jakub A. Krzewicki pisze:
> >>>>>> z katolicyzmem, buddyzmem czy Muzułmańskiego Związku Religijnego
zbierających
> >>>>>> dane wywiadowcze dla wierchuszki swoich religii, ewentualnie dla układu
> >>>>>> i rządu? Bractwo Muzułmańskie było i jest niebezpieczne, więc chyba
zrozumiałe,
> >>>>>
> >>>>> Ludziom infiltrującym środowiska bandyckie należy się szacunek. Tylko że
> >>>>> jest to bardzo niebezpieczne, można zostać zamordowanym i to bestialsko.
> >>>>
> >>>> Przeceniasz mnie. Nie wszedłem tam z rozmysłem, zostałem wzięty z łapanki
> >>>> na zakrapianej ruskiej imprezie. Najpierw myślałem, że chodzi o zmuszenie mnie
> >>>> do zmiany religii, dopiero później dowiedziałem się o udziale znajomych.
> >>>> Możliwe, że coś mi podsypali do wódki.
> >>>>
> >>>
> >>> A potem latałeś 9-metrowymi skokami?
> >>
> >> Na szczęście nie, ale czułem się źle i zachowywałem bardzo dziwnie przez
> >> krótki czas.
> >>
> >> Przy okazji dowiedziałem się, kim był Kunta Hadżi i przeczytałem książkę
> >> pt. "Nachi. Proroki. Sud'ba" niedostępną chyba w internecie.
> >
> > PS. Przypominam sobie nazwisko autora: Nunujew.
> >
>
> To i tak dużo pamiętasz z tego wieczora :-)))
Książkę pożyczyłem i oddałem jakiś miesiąc po Bayat (kąpieli rytualnej -
chrzcie muzułmańskim, po którym wypowiada się "Szahada"). Na szczęście
nie zmusili mnie do obrzezania, chociaż mi to zalecali. A może niestety,
bo skutki ostatnich kilku lat abstynencji seksualnej i niemycia są takie,
że wstyd mi o nich tutaj mówić. W każdym razie, znajomych spotkałem już
po Bayat i nie miałem pojęcia, że są muzułmanami albo ich udają - publicznie
wyznawali inne religie. Chodziło o przejęcie gminy, które się koniec końców
nie udało. Saudyjskie pieniądze były silniejsze.
|