Data: 2017-05-19 11:42:42
Temat: Re: Chętne dziewczyny...?
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 19 maja 2017 11:34:25 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki napisał:
> W dniu piątek, 19 maja 2017 11:20:47 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> > Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > > W dniu piątek, 19 maja 2017 11:06:07 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki
napisał:
> > >> W dniu piątek, 19 maja 2017 11:04:36 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki
napisał:
> > >>> W dniu piątek, 19 maja 2017 10:57:04 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> > >>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > >>>>> W dniu piątek, 19 maja 2017 08:43:13 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> > >>>>>> W dniu 19.05.2017 o 08:40, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > >>>>>>> z katolicyzmem, buddyzmem czy Muzułmańskiego Związku Religijnego
zbierających
> > >>>>>>> dane wywiadowcze dla wierchuszki swoich religii, ewentualnie dla układu
> > >>>>>>> i rządu? Bractwo Muzułmańskie było i jest niebezpieczne, więc chyba
zrozumiałe,
> > >>>>>>
> > >>>>>> Ludziom infiltrującym środowiska bandyckie należy się szacunek. Tylko że
> > >>>>>> jest to bardzo niebezpieczne, można zostać zamordowanym i to bestialsko.
> > >>>>>
> > >>>>> Przeceniasz mnie. Nie wszedłem tam z rozmysłem, zostałem wzięty z łapanki
> > >>>>> na zakrapianej ruskiej imprezie. Najpierw myślałem, że chodzi o zmuszenie
mnie
> > >>>>> do zmiany religii, dopiero później dowiedziałem się o udziale znajomych.
> > >>>>> Możliwe, że coś mi podsypali do wódki.
> > >>>>>
> > >>>>
> > >>>> A potem latałeś 9-metrowymi skokami?
> > >>>
> > >>> Na szczęście nie, ale czułem się źle i zachowywałem bardzo dziwnie przez
> > >>> krótki czas.
> > >>>
> > >>> Przy okazji dowiedziałem się, kim był Kunta Hadżi i przeczytałem książkę
> > >>> pt. "Nachi. Proroki. Sud'ba" niedostępną chyba w internecie.
> > >>
> > >> PS. Przypominam sobie nazwisko autora: Nunujew.
> > >
> > > PS^2. To było bardzo dziwne, że wśród pijących byli muzułmanie...
> > >
> >
> > Prawda? Ale nie denerwuj się, jeśli to było w nocy - wtedy Allah śpi i nie
> > widzi. Fajna wiara, ludzka całkiem. Oni tylko nocą alkohol i swoich łomocą.
> > LOL
>
> Ale ja dobrze o tym wiem, bo picie było jedną z przyczyn fiaska operacji.
> Fanatycy Bractwa nie piją tylko palą różne dziwne wynalazki i grają nałogowo
> w hazard, chociaż się do tego nie przyznają. Dlatego za bardzo było wiadomo,
> kto jest czyj w Stowarzyszeniu.
A propos łomotania, to nie swoich. Impra była w "20-latce", a rolę "bacha bazi"
pełnił pewien polski puer delicatus imieniem Tobek. Czy to był hermafrodyta,
czy transwestyta trudno powiedzieć - w majty mu nie zaglądałem. Było tam
100 lub więcej luda płci obojga - głównie z krajów CCCP i Erasmusy.
|