Data: 2011-04-22 22:49:24
Temat: Re: Chinski Pokoj by Ghost
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jeśli mózg jest złożoną maszyną biologiczną, zaś umysł nie jest
prostym skutkiem jej funkcjonowania, to czy samoświadomość
zależy od mózgu, umysłu, czy od obojga?
Skoro narkotyki, czy zaburzenia czynności mózgu, w tym pamięci,
wpływają na samoświadomość, to oznacza, że ta ostatnia co
najmniej zależy od mózgu.
W szczególności gdyby umysłowość psa wyposażyć w mózg
ludzki, to czy zabieg taki spowodowałby wytworzenie się nowej
samoświadomość (oraz odpowiednią "modyfikację" celów)?
IMHO oczywistym jest, że tak (oraz tak).
A zatem siedliskiem samoświadomości jest przede wszystkim
mózg, który jako maszyna funkcjonalnie determinuje świadomość.
Czyli świadomość funkcjonalna, jej stan oraz kondycja (w tym
zdrowie psychiczne!) jest pochodną pracy mózgu.
Tak więc zagadnienie zasadniczym wydaje się relacja pomiędzy
mózgiem (świadomością) i umysłem, w szczególności ich wzajemny
stopień tożsamości.
Jak również: czy świadomość transcendentalna jest takim produktem
świadomości, który jest manifestacją umysłu.
Jeśli tak, to samoświadomość _po części_ zależy również od umysłu.
Osobiście wierzę, że umysł nie jest wyłącznie rezultatem pracy
mózgu.
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iop6bd$3l7$1@inews.gazeta.pl...
>> To co nas odróżnia, to realizowanie własnych celów (świadomość).
> [...]
> Tak więc współtworzy nas trójca: samoświadomość, postawa abstrakcyjna, i
> ukierunkowanie zachowań na cel
|