Data: 2011-02-08 07:18:16
Temat: Re: Chłodziarka-chłodziarka.
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"jagr" <j...@W...fm> wrote in message
news:4d50ea90$0$2451$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "JBP" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:iip3u6$2v0$1@node2.news.atman.pl...
>>>>> Ale to jest zdaje się poważny problem dla mnie.
>>>>> Ja mam miejsce w samym rogu, tył i bok przy ścianie, tak więc drzwi
>>>>> nie
>>>>> będą
>>>>> się chciały
>>>>> otworzyć 90°?
>>> Jeszcze tylko te drzwi ...
>> Ja też mam tył i bok przy ścianie oraz drzwi otwierające się na ścianę.
>> Gdy odsuniesz o kilka cm bok od ściany, to otworzysz drzwi na 90 st.
>> Jednak to nie wystarcza obecnie do manewrowania półkami w lodówce. Trzeba
>> otworzyć pod kątem rozwartym. W wielu modelach jest możliwość przełożenia
>> drzwi. Może wówczas byłoby wygodniej. Jeśli masz miejsce z drugiej
>> strony,
>> przemyśl to.
>
> Właśnie jestem przeciwnikiem otwierania drzwi w ten sposób.
> Każde wyjęcie czegokolwiek zmusza do otwarcia drzwi
> co najmniej 90°, bo inaczej nie ma dostępu.
> Przy "naturalniejszym" kierunku otwierania
> wystarczy lekko uchylić, żeby wziąć np. masło.
> jagr
Nie powinna stać w samym kącie - przypuszczam, że ma w ścianie bocznej
prawej szczeliny wentylacyjne (przynajmniej moje chłodziarki i zamrażarki
tak mają i trzeba tam zostawić prześwit co najmniej 10 cm - sprawdź w
instrukcji, a w takim przypadku problem z otwieraniem drzwi znika). Nie
każda kuchnia pomieści "rozpychającą się" chłodziarkę, więc warto rozważyć
umieszczenie tam szafki np. z szufladami i pozostawienie dopływu powietrza
przy podłodze.
|