Re: Choćbym chciał nie wiadomo jak

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 96

21. Data: 2010-01-09 23:50:03

Temat: Re: Choćbym chciał nie wiadomo jak
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"glob" <r...@g...com>
news:39a58a8e-5456-4d0f-9e82-683b2256c5c8@v25g2000yq
k.googlegroups.com...
> Robakks napisał(a):
>> "glob" <r...@g...com>
>> > Robakks napisał(a):
>> >> "glob" <r...@g...com>
>> >> > Robakks napisał(a):
>> >> >> "glob" <r...@g...com>
>> >> >> > Robakks napisał(a):
>> >> >> >> "glob" <r...@g...com>
>> >> >> >> > Robakks napisał(a):
>> >> >> >> >> "glob" <r...@g...com>
>> >> >> >> >> > "Robakks" <R...@g...pl>

>> >> >> >> >> >> "Nie może umrzeć coś, co nigdy nie żyło" /Robakks/
>> >> >> >> >> >> Ze śmiercią człowieka ZNIKA jego świat psychiczny
>> >> >> >> >> >> wraz z zaludniającymi go memami, myślami, demonami,
>> >> >> >> >> >> krasnoludkami, wróżkami i bajkami.
>> >> >> >> >> >> Świat fizyczny nie znika, bo nie jest bytem myślnym.
>> >> >> >> >> >> Ciało to nie duch.
>> >> >> >> >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> >> >> >> >> ~>°<~ c:psf,psp | apm
>> >> >> >> >> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)

>> >> >> >> >> > To tylko tobie Robaksik się zdarza, że po śmierci nadal
>> >> >> >> >> > doświadczasz, chodzisz na panienki i oglądasz chmurki.
>> >> >> >> >> > Niestety jak umiera człowiek to umiera świat, dla
>> >> >> >> >> > większości normalnych ludzi.

>> >> >> >> >> Uroiłeś sobie anonimie jakiegoś Robaksika, który po
>> >> >> >> >> śmierci rozprawicza dziewice - niestety, to urojenie
>> >> >> >> >> umrze razem z Tobą,
>> >> >> >> >> a swojego robaka zabierzesz do Niebytu. Świat który JEST
>> >> >> >> >> nawet nie zauważy, że Twój Robaksik zniknął i przeniósł się
>> >> >> >> >> wraz z Tobą do równoległego wymiaru, w którym rządzi
>> >> >> >> >> logika, a nie szarpanie się z anonimami za jaja. :-)
>> >> >> >> >> Robakks
>> >> >> >> >> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

>> >> >> >> > Patrz, cały czas utrzymujesz, że coś istnieje jak ciebie nie ma,

>> >> >> >> Nic takiego nie twierdzę jak powyżej konfabulujesz.
>> >> >> >> Twierdzę, że są dwa światy: psychiczny, który ISTNIEJE w jaźni
>> >> >> >> i fizyczny, który jest poza psychiką.

>> >> >> >> > skąd wiesz że coś pozostało, jak nie ma obserwatora.
>> >> >> >> > Piszesz coś w stylu, = zmiażdzyła mnie ciężarówka,
>> >> >> >> > a ja nadal baluje po imprezach.

>> >> >> >> Miliardy obserwatorów odeszło zabierając ze sobą swoje
>> >> >> >> tajemnice a świat fizyczny jaki był - taki jest.
>> >> >> >> Rozróżnij orginał fizyczny od kopii psychicznej = byt myślny.
>> >> >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> >> >> ~>°<~
>> >> >> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)

>> >> >> > gdy twój sąsiad umarł dla niego świat zniknął, jak ty umrzesz
>> >> >> > to świat również zniknie.

>> >> >> Który świat zniknie: fizyczny czy psychiczny?
>> >> >> Robakks
>> >> >> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

>> >> > Jeden i drugi.

>> >> To niemożliwe. Słońce fizyczne jest jedno. Gdyby Słońce fizyczne
>> >> znikało wraz ze śmiercią obserwatora - to już dawno nikt by go
>> >> nie widział, ani z fauny ani z flory, ani z rzeczy martwych ogrzewanych
>> >> jego promieniami. Skąd to Twoje urojenie sprzeczne ze zdrowym
>> >> rozsądkiem, że świat fizyczny znika? Masz coś z głową? :-)
>> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> ~>°<~
>> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)

>> > No ja nie mogę, ty to potrafisz rozweselić człowieka, słońce jest dla
>> > żywych, a nie dla umarłych, to żywi widzą słońce, trupy nie widzą
>> > słońca i tym bardziej nie wylegują się na plaży, nie nacierają płynami
>> > przed promieniowaniem UW.
>> > Zapominasz że umarłeś ty , a nie ktoś inny, a jak ty umarłeś to zapadł
>> > się twój byt psychiczny i tym samym fizyczny, bo nie masz
>> > świadomości aby odbierać byt fizyczny.

>> Napisałeś, że jeśli umieram ja, to nie mam świadomości aby
>> odbierać byt fizyczny. Czyli co: byt fizyczny nie umarł tylko nie mam
>> świadomości, aby go odbierać? :-)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> Umarł, bo nie masz świadomości, aby go odebrać, więc nie
> wiesz czy coś jest.

Twierdzisz więc, że jeśli ja nie mam świadomości, że coś jest
- to tego nie ma, ani dla mnie, ani dla nikogo?
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2010-01-10 00:01:23

Temat: Re: Choćbym chciał nie wiadomo jak
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Robakks napisał(a):
> "glob" <r...@g...com>
> news:39a58a8e-5456-4d0f-9e82-683b2256c5c8@v25g2000yq
k.googlegroups.com...
> > Robakks napisał(a):
> >> "glob" <r...@g...com>
> >> > Robakks napisał(a):
> >> >> "glob" <r...@g...com>
> >> >> > Robakks napisał(a):
> >> >> >> "glob" <r...@g...com>
> >> >> >> > Robakks napisał(a):
> >> >> >> >> "glob" <r...@g...com>
> >> >> >> >> > Robakks napisał(a):
> >> >> >> >> >> "glob" <r...@g...com>
> >> >> >> >> >> > "Robakks" <R...@g...pl>
>
> >> >> >> >> >> >> "Nie może umrzeć coś, co nigdy nie żyło" /Robakks/
> >> >> >> >> >> >> Ze śmiercią człowieka ZNIKA jego świat psychiczny
> >> >> >> >> >> >> wraz z zaludniającymi go memami, myślami, demonami,
> >> >> >> >> >> >> krasnoludkami, wróżkami i bajkami.
> >> >> >> >> >> >> Świat fizyczny nie znika, bo nie jest bytem myślnym.
> >> >> >> >> >> >> Ciało to nie duch.
> >> >> >> >> >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> >> >> >> >> >> ~>°<~ c:psf,psp | apm
> >> >> >> >> >> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> >> >> >> >> >> > To tylko tobie Robaksik się zdarza, że po śmierci nadal
> >> >> >> >> >> > doświadczasz, chodzisz na panienki i oglądasz chmurki.
> >> >> >> >> >> > Niestety jak umiera człowiek to umiera świat, dla
> >> >> >> >> >> > większości normalnych ludzi.
>
> >> >> >> >> >> Uroiłeś sobie anonimie jakiegoś Robaksika, który po
> >> >> >> >> >> śmierci rozprawicza dziewice - niestety, to urojenie
> >> >> >> >> >> umrze razem z Tobą,
> >> >> >> >> >> a swojego robaka zabierzesz do Niebytu. Świat który JEST
> >> >> >> >> >> nawet nie zauważy, że Twój Robaksik zniknął i przeniósł się
> >> >> >> >> >> wraz z Tobą do równoległego wymiaru, w którym rządzi
> >> >> >> >> >> logika, a nie szarpanie się z anonimami za jaja. :-)
> >> >> >> >> >> Robakks
> >> >> >> >> >> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> >> >> >> >> > Patrz, cały czas utrzymujesz, że coś istnieje jak ciebie nie ma,
>
> >> >> >> >> Nic takiego nie twierdzę jak powyżej konfabulujesz.
> >> >> >> >> Twierdzę, że są dwa światy: psychiczny, który ISTNIEJE w jaźni
> >> >> >> >> i fizyczny, który jest poza psychiką.
>
> >> >> >> >> > skąd wiesz że coś pozostało, jak nie ma obserwatora.
> >> >> >> >> > Piszesz coś w stylu, = zmiażdzyła mnie ciężarówka,
> >> >> >> >> > a ja nadal baluje po imprezach.
>
> >> >> >> >> Miliardy obserwatorów odeszło zabierając ze sobą swoje
> >> >> >> >> tajemnice a świat fizyczny jaki był - taki jest.
> >> >> >> >> Rozróżnij orginał fizyczny od kopii psychicznej = byt myślny.
> >> >> >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> >> >> >> ~>°<~
> >> >> >> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> >> >> >> > gdy twój sąsiad umarł dla niego świat zniknął, jak ty umrzesz
> >> >> >> > to świat również zniknie.
>
> >> >> >> Który świat zniknie: fizyczny czy psychiczny?
> >> >> >> Robakks
> >> >> >> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> >> >> > Jeden i drugi.
>
> >> >> To niemożliwe. Słońce fizyczne jest jedno. Gdyby Słońce fizyczne
> >> >> znikało wraz ze śmiercią obserwatora - to już dawno nikt by go
> >> >> nie widział, ani z fauny ani z flory, ani z rzeczy martwych ogrzewanych
> >> >> jego promieniami. Skąd to Twoje urojenie sprzeczne ze zdrowym
> >> >> rozsądkiem, że świat fizyczny znika? Masz coś z głową? :-)
> >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> >> ~>°<~
> >> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> >> > No ja nie mogę, ty to potrafisz rozweselić człowieka, słońce jest dla
> >> > żywych, a nie dla umarłych, to żywi widzą słońce, trupy nie widzą
> >> > słońca i tym bardziej nie wylegują się na plaży, nie nacierają płynami
> >> > przed promieniowaniem UW.
> >> > Zapominasz że umarłeś ty , a nie ktoś inny, a jak ty umarłeś to zapadł
> >> > się twój byt psychiczny i tym samym fizyczny, bo nie masz
> >> > świadomości aby odbierać byt fizyczny.
>
> >> Napisałeś, że jeśli umieram ja, to nie mam świadomości aby
> >> odbierać byt fizyczny. Czyli co: byt fizyczny nie umarł tylko nie mam
> >> świadomości, aby go odbierać? :-)
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> > Umarł, bo nie masz świadomości, aby go odebrać, więc nie
> > wiesz czy coś jest.
>
> Twierdzisz więc, że jeśli ja nie mam świadomości, że coś jest
> - to tego nie ma, ani dla mnie, ani dla nikogo?
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

Tak, jak ciebie nie ma = nie ma też/ czegoś/ i tych innych też nie
ma , więc też nie wiesz, czy coś dla nich jest.
Od twojej śmierci cały czas patrzymy, od tego jakbyś ty umarł, tylko
z twojego punktu widzenia, bo nikt ciebie nie wyręczy w umieraniu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2010-01-10 03:03:11

Temat: Re: Choćbym chciał nie wiadomo jak
Od: "spit" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hiarqo$779$...@i...gazeta.pl...
> "Nie może umrzeć coś, co nigdy nie żyło" /Robakks/
> Ze śmiercią człowieka ZNIKA jego świat psychiczny
> wraz z zaludniającymi go memami, myślami, demonami,
> krasnoludkami, wróżkami i bajkami.

Dla mnie w uproszczeniu świat psychiczny to pochodna złożonej rzeczywistości
odbieranej dyskretnie,
gdzie jej wynik często jest przybliżeniem i zależy od zdolności postrzegania
,które nie są nieskończone,
i nawet w teorii sięgają w odwrotności tylko do długości Plancka, a nie do
zera zapewniając ciągłość i brak domniemań.
np. http://matematyka.pl/88474.htm

Robaks wychowany wśród małp będzie miał świat psychiczny o innych walorach
niż wychowany wśród ludzi.

> Świat fizyczny nie znika, bo nie jest bytem myślnym.

Kiedy jadąc samochodem chwycimy gumę to samochód nie znika kiedy powietrze
uchodzi z koła,
choć maleje jego ciężar o wartość ciężaru straconego powietrza z dziurawego
koła,
samochód pozostaje dalej samochodem tak jak świat fizyczny pozostaje światem
fizycznym do momentu
totalnej katastrofy, kiedy nie będzie już nikogo by dać świadectwo
prawdzie. :)

> Ciało to nie duch.
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~ c:psf,psp | apm
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2010-01-10 04:49:53

Temat: Re: Choćbym chciał nie wiadomo jak
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

spit napisał(a):
> Uďż˝ytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup
> dyskusyjnych:hiarqo$779$...@i...gazeta.pl...
> > "Nie moďż˝e umrzeďż˝ coďż˝, co nigdy nie ďż˝yďż˝o" /Robakks/
> > Ze ďż˝mierciďż˝ czďż˝owieka ZNIKA jego ďż˝wiat psychiczny
> > wraz z zaludniajďż˝cymi go memami, myďż˝lami, demonami,
> > krasnoludkami, wrďż˝kami i bajkami.
>
> Dla mnie w uproszczeniu ďż˝wiat psychiczny to pochodna zďż˝oďż˝onej
rzeczywistoďż˝ci
> odbieranej dyskretnie,
> gdzie jej wynik czďż˝sto jest przybliďż˝eniem i zaleďż˝y od zdolnoďż˝ci
postrzegania
> ,ktďż˝re nie sďż˝ nieskoďż˝czone,
> i nawet w teorii siďż˝gajďż˝ w odwrotnoďż˝ci tylko do dďż˝ugoďż˝ci Plancka, a nie
do
> zera zapewniajďż˝c ciďż˝gďż˝oďż˝ďż˝ i brak domniemaďż˝.
> np. http://matematyka.pl/88474.htm
>
> Robaks wychowany wďż˝rďż˝d maďż˝p bďż˝dzie miaďż˝ ďż˝wiat psychiczny o innych
walorach
> niďż˝ wychowany wďż˝rďż˝d ludzi.
>
> > ďż˝wiat fizyczny nie znika, bo nie jest bytem myďż˝lnym.
>
> Kiedy jadďż˝c samochodem chwycimy gumďż˝ to samochďż˝d nie znika kiedy powietrze
> uchodzi z koďż˝a,
> choďż˝ maleje jego ciďż˝ar o wartoďż˝ďż˝ ciďż˝aru straconego powietrza z dziurawego
> koďż˝a,
> samochďż˝d pozostaje dalej samochodem tak jak ďż˝wiat fizyczny pozostaje ďż˝wiatem
> fizycznym do momentu
> totalnej katastrofy, kiedy nie bďż˝dzie juďż˝ nikogo by daďż˝ ďż˝wiadectwo
> prawdzie. :)
>
> > Ciaďż˝o to nie duch.
> > Edward Robak* z Nowej Huty
> > ~>ďż˝<~ c:psf,psp | apm
> > miďż˝oďż˝nik mďż˝droďż˝ci i nie tylko :)

świat się kończy ze śmiercią każdego człowieka, bo skąd trup ma
wiedzieć, że coś istnieje jak nieżyje, doprawdy zachowujecie się tak
jakbyście po śmierci nadal chodzi do kawiarni na lody.
Czy naprawdę nie widzisz jakie bzdury wypisujesz, trup to trup, a nie
tak jak obrazujesz że umierasz i imprezy z orgietą się nadal odbywają
z twoim udziałem, bo trup nie wie czy się cokolwiek odbywa, po trup
nieżyje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2010-01-10 05:10:56

Temat: Re: Cho?bym chcia? nie wiadomo jak
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Nelius napisał(a):
> >To jest arbitralne za?o?enie, ?e co? lub nic pozostanie,
> ========
> To nie tak. Ja nie napisalem, ?e "cos" pozistanie. Wrecz przeciwnie!
> Napisalem ze pozostanie WSZYSTKO czyli NIC, czyli potencjalna mozliwosc
> zaistnienia czegokolwiek dla kogokolwiek, ale nie zadne "cos". Kazde bowiem
> "cos" jest juz wydobyte z Chaosu przez swiatlo swiadomosci.
> Gdyby wplatac w to Boga, to ow Chaos jest tworzywem, jakby "Bozym darem", z
> ktorego swiadomosc lepi sobie swoj swiat. To tworzywo jest darem Boga, ale
> stworc? swiata konkretnego jest jednak czlowiek.
>
> Nelius
>
>
>
> __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
4757 (20100109) __________
>
> Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
>
> http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

A .....wpłątałeś w to jeszcze Boga, wiesz , robisz coś takiego jakbyś
wiedział co Bóg robi a czego nie robi, a przecież tego nie wiesz . Byt
w sobie jest '' nieprzejrzysty''
'' Jest, jaki jest''- to wszystko co można powiedzieć; jest ''
nieruchomy''; nie podlega stwarzaniu i czasowości, nie daje się też
wywieść z czegokolwiek [ jako stworzony przez Boga] Byt w sobie to
byt, o którym niczego nie można orzekać, chyba tylko to , że jest W
SOBIE taki , jaki jest [ trochę jak Bóg]
Albo ja ciebie źle rozumiem , gdyż mnie się wydaje, że jednak
próbujesz coś ustanowić poza swoją świadomością, tak mnie się
wydaje.;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2010-01-10 09:13:58

Temat: Re: Choćbym chciał nie wiadomo jak
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"glob" <r...@g...com>
news:0daaf7c3-f847-4523-ac5a-2280ae193e62@m3g2000yqf
.googlegroups.com...
| Robakks napisał(a):
|| "glob" <r...@g...com>
||| Robakks napisał(a):
|||| "glob" <r...@g...com>
||||| Robakks napisał(a):
|||||| "glob" <r...@g...com>
||||||| Robakks napisał(a):
|||||||| "glob" <r...@g...com>
||||||||| Robakks napisał(a):
|||||||||| "glob" <r...@g...com>
||||||||||| Robakks napisał(a):
|||||||||||| "glob" <r...@g...com>
||||||||||||| "Robakks" <R...@g...pl>

|||||||||||||| "Nie może umrzeć coś, co nigdy nie żyło" /Robakks/
|||||||||||||| Ze śmiercią człowieka ZNIKA jego świat psychiczny
|||||||||||||| wraz z zaludniającymi go memami, myślami, demonami,
|||||||||||||| krasnoludkami, wróżkami i bajkami.
|||||||||||||| Świat fizyczny nie znika, bo nie jest bytem myślnym.
|||||||||||||| Ciało to nie duch.
|||||||||||||| Edward Robak* z Nowej Huty
|||||||||||||| ~>°<~ c:psf,psp | apm
|||||||||||||| miłośnik mądrości i nie tylko :)

||||||||||||| To tylko tobie Robaksik się zdarza, że po śmierci nadal
||||||||||||| doświadczasz, chodzisz na panienki i oglądasz chmurki.
||||||||||||| Niestety jak umiera człowiek to umiera świat, dla
||||||||||||| większości normalnych ludzi.

|||||||||||| Uroiłeś sobie anonimie jakiegoś Robaksika, który po
|||||||||||| śmierci rozprawicza dziewice - niestety, to urojenie
|||||||||||| umrze razem z Tobą,
|||||||||||| a swojego robaka zabierzesz do Niebytu. Świat który JEST
|||||||||||| nawet nie zauważy, że Twój Robaksik zniknął i przeniósł się
|||||||||||| wraz z Tobą do równoległego wymiaru, w którym rządzi
|||||||||||| logika, a nie szarpanie się z anonimami za jaja. :-)
|||||||||||| Robakks
|||||||||||| *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

||||||||||| Patrz, cały czas utrzymujesz, że coś istnieje jak ciebie nie ma,

|||||||||| Nic takiego nie twierdzę jak powyżej konfabulujesz.
|||||||||| Twierdzę, że są dwa światy: psychiczny, który ISTNIEJE w jaźni
|||||||||| i fizyczny, który jest poza psychiką.

||||||||||| skąd wiesz że coś pozostało, jak nie ma obserwatora.
||||||||||| Piszesz coś w stylu, = zmiażdzyła mnie ciężarówka,
||||||||||| a ja nadal baluje po imprezach.

|||||||||| Miliardy obserwatorów odeszło zabierając ze sobą swoje
|||||||||| tajemnice a świat fizyczny jaki był - taki jest.
|||||||||| Rozróżnij orginał fizyczny od kopii psychicznej = byt myślny.
|||||||||| Edward Robak* z Nowej Huty
|||||||||| ~>°<~

||||||||| gdy twój sąsiad umarł dla niego świat zniknął, jak ty umrzesz
||||||||| to świat również zniknie.

|||||||| Który świat zniknie: fizyczny czy psychiczny?
|||||||| Robakks
|||||||| *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

||||||| Jeden i drugi.

|||||| To niemożliwe. Słońce fizyczne jest jedno. Gdyby Słońce fizyczne
|||||| znikało wraz ze śmiercią obserwatora - to już dawno nikt by go
|||||| nie widział, ani z fauny ani z flory, ani z rzeczy martwych ogrzewanych
|||||| jego promieniami. Skąd to Twoje urojenie sprzeczne ze zdrowym
|||||| rozsądkiem, że świat fizyczny znika? Masz coś z głową? :-)
|||||| Edward Robak* z Nowej Huty
|||||| ~>°<~

||||| No ja nie mogę, ty to potrafisz rozweselić człowieka, słońce jest dla
||||| żywych, a nie dla umarłych, to żywi widzą słońce, trupy nie widzą
||||| słońca i tym bardziej nie wylegują się na plaży, nie nacierają płynami
||||| przed promieniowaniem UW.
||||| Zapominasz że umarłeś ty , a nie ktoś inny, a jak ty umarłeś to zapadł
||||| się twój byt psychiczny i tym samym fizyczny, bo nie masz
||||| świadomości aby odbierać byt fizyczny.

|||| Napisałeś, że jeśli umieram ja, to nie mam świadomości aby
|||| odbierać byt fizyczny. Czyli co: byt fizyczny nie umarł tylko nie mam
|||| świadomości, aby go odbierać? :-)
|||| Robakks
|||| *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸

||| Umarł, bo nie masz świadomości, aby go odebrać, więc nie
||| wiesz czy coś jest.

|| Twierdzisz więc, że jeśli ja nie mam świadomości, że coś jest
|| - to tego nie ma, ani dla mnie, ani dla nikogo?
|| Edward Robak* z Nowej Huty
|| ~>°<~

> Tak, jak ciebie nie ma = nie ma też/ czegoś/ i tych innych też nie
> ma , więc też nie wiesz, czy coś dla nich jest.
> Od twojej śmierci cały czas patrzymy, od tego jakbyś ty umarł, tylko
> z twojego punktu widzenia, bo nikt ciebie nie wyręczy w umieraniu.

Ja nie muszę umrzeć by czegoś nie wiedzieć np. nie wiem gdzie
zapodziały się klucze i nikt tego nie wie, gdzie są ukryte.
Czy to oznacza, że klucze zniknęły z fizycznego świata i już ich nie ma,
a pojawią się gdy zobaczę to czego nie ma?
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2010-01-10 09:33:46

Temat: Re: Cho?bym chcia? nie wiadomo jak
Od: "Nelius" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

A .....wpłątałeś w to jeszcze Boga, wiesz , robisz coś takiego jakbyś
wiedział co Bóg robi a czego nie robi, a przecież tego nie wiesz . Byt
w sobie jest '' nieprzejrzysty''
'' Jest, jaki jest''- to wszystko co można powiedzieć; jest ''
nieruchomy''; nie podlega stwarzaniu i czasowości, nie daje się też
wywieść z czegokolwiek [ jako stworzony przez Boga] Byt w sobie to
byt, o którym niczego nie można orzekać, chyba tylko to , że jest W
SOBIE taki , jaki jest [ trochę jak Bóg]
Albo ja ciebie źle rozumiem , gdyż mnie się wydaje, że jednak
próbujesz coś ustanowić poza swoją świadomością, tak mnie się
wydaje.;)
================================
Tak, w rzeczy samej, uznaję istnienie czegos pierwotnego w stosunku do
mnie, do mojej rodzacej się swiadomosci. To jest ow Chaos wlasnie, ktory
mozna by rowniez nzawac BOŻYM CIAŁEM ze względu na doskonałość. I chociaz
jest to WSZYSTKO/NIC (jak liczba PI ktora zawiera wszystko, ale dopiero
wtedy gdy ktos odpowiedni fragment rozkoduje) tak Chaos zawiera WSZYSTKO
chociaz niewydobyte i dlatego jest DOSKONAŁOSCIĄ samą w sobie. Ja moge
Chaosowi pewne cechy przypisac juz na wstepie, zanim cos z niego wydobede:
np.cecha podatnosci na ksztaltownie sie pod wplywem oddzialywania na niego
swiatla swiadomosci. Jezeli MOZNA z niego cos wydobyc, to to JUZ JEST pewna
cecha aprioryczna owego Chaosu. Czlowiek wiec tworzy swoj wlasny swiat
wydobywajac go z Chaosu, "w pocie czoła", ale jednak wydobywa, więc w nim
MUSI JUZ BYC zawarte owo wszystko. To tak jakbys mial ogromny hipermarket, z
ktorego ZA DARMO przynosisz do domu WSZYSTKO CO POTRZEBNE, wystarczy ze
pojdziesz i wybierzesz to co ci jest potrzebne. I to wszystko tam jest juz,
ale w ogromnym nadmiarze, bo sa tam rowniez kwadryliony egzemplarzy
podobnych do tego jednego, ktory wybierasz, ale ty decydujesz, co wybierasz.
Ale byc moze, to nie jest najlepsza analogia z tym hipermarketem, bo to by
sugerowalo, ze to wszystko jest juz tam GOTOWE a ja wcale nie to mialem na
mysli. To nie jest gotowe. Ten Chaos, czy hipermatket jest raczej jak ocean
magmy, jak modelina, plastelina, w ktorej umysl nasz rzezbi to co potrzebuje
i wtedy dopiero mysl ludzka staje sie cialem.
Patrzylem kiedys na prace kolegi, rzezbiarza, ktory w ciagu bardzo krotkiego
okresu czasu z kawalka drzewa wyczarowal laleczke, przypominajaca czlowieka.
Ja tak nie potrafie, gdyz nie jestem rzezbiarzem. W Chaosie natomiast
rzezbimy wszyscy i potrafimy, bo to ze potrafimy jest nam dane a priori. Na
nic by sie zdala praca naszej swiadomosci gdyby nie bylo owego
wszystkozawierajacego Chaosu ktory na podobienstwo "Bozego Ciała" poddaje
sie nam bez konca, abysmy mogli w nim rzezbic swoje swiaty.

Nelius

__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
4757 (20100109) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2010-01-10 09:40:40

Temat: Re: Choćbym chciał nie wiadomo jak
Od: "Nelius" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"glob"

świat się kończy ze śmiercią każdego człowieka, bo skąd trup ma
wiedzieć, że coś istnieje jak nieżyje, doprawdy zachowujecie się tak
jakbyście po śmierci nadal chodzi do kawiarni na lody.
Czy naprawdę nie widzisz jakie bzdury wypisujesz, trup to trup, a nie
tak jak obrazujesz że umierasz i imprezy z orgietą się nadal odbywają
z twoim udziałem, bo trup nie wie czy się cokolwiek odbywa, po trup
nieżyje.

==============
Mała poprawka globie. Jak wiesz niemalze sie rozumiemy, identycznie na te
sprawe patrzymy, ale roznimy sie co do istnienia Chaosu, jako czegos
pierwotnego. Oczywiscie, ze masz racje, uwazajac ze swiat zmarlego istniec
przestaje, ale nie przestaje istniec Chaos, w ktorym jakas inna swiadomosc
moze rzezbic swoj swiat.
Ale zgadzam sie z gory, ze jest to jedynie "zalozenie" mojego umyslu, mojej
swiadomosci i ze udowodnic sie tego nie da. Ja po prostu tak wierze, a mam
prawo wierzyc w co chce, no nie?

Nelius

__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
4757 (20100109) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2010-01-10 10:01:39

Temat: Re: Cho?bym chcia? nie wiadomo jak
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 9 Jan 2010 22:55:48 +0100, Nelius napisał(a):

> Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

Esecie, dziękujemy :)
--
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2010-01-10 10:11:32

Temat: Re: Choćbym chciał nie wiadomo jak
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"spit" <s...@N...gazeta.pl>
news:hibfvn$8vo$1@inews.gazeta.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hiarqo$779$1@inews.gazeta.pl...

>> "Nie może umrzeć coś, co nigdy nie żyło" /Robakks/
>> Ze śmiercią człowieka ZNIKA jego świat psychiczny
>> wraz z zaludniającymi go memami, myślami, demonami,
>> krasnoludkami, wróżkami i bajkami.

> Dla mnie w uproszczeniu świat psychiczny to pochodna złożonej rzeczywistości
odbieranej
> dyskretnie, gdzie jej wynik często jest przybliżeniem i zależy od zdolności
postrzegania ,które
> nie są nieskończone, i nawet w teorii sięgają w odwrotności tylko do
> długości Plancka, a nie do zera zapewniając ciągłość i brak domniemań.
> np. http://matematyka.pl/88474.htm

W Świecie który JEST nie występują uproszczenia, więc teorie
w których wielkości upraszcza się np. tylko do długości Plancka
- nie dotyczą świata fizycznego bezpośrednio. Są martwymi bytami
myślnymi, które wraz ze śmiercią człowieka ZNIKAJĄ, podobnie
jak zeszłoroczny śnieg. To właśnie świat psychiczny, w którym
memy teorii symulują rzeczywiste obiekty świata fizycznego.
Symulacja znika, a świat fizyczny zostaje wraz ze swoją matematyką,
w której nie ma uproszczeń i ograniczeń wielowymiarowości liczb
mianowanych, którym jest zapisany. :)

> Robaks wychowany wśród małp będzie miał świat psychiczny o innych walorach niż
wychowany wśród
> ludzi.

Doświadczenie człowieka wpływa na jego osobowość, ale
nie wpływa na zdolność postrzegania ideałów zwłaszcza
geometrycznych. Kulę postrzega tak samo hominid wychowany
wśród ludzi jak i homonid wychowany wśród wilków.

>> Świat fizyczny nie znika, bo nie jest bytem myślnym.
>> Ciało to nie duch.
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~ c:psf,psp | apm
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> Kiedy jadąc samochodem chwycimy gumę to samochód nie znika kiedy powietrze uchodzi
z koła, choć
> maleje jego ciężar o wartość ciężaru straconego powietrza z dziurawego koła,
samochód pozostaje
> dalej samochodem tak jak świat fizyczny pozostaje
> światem fizycznym do momentu totalnej katastrofy, kiedy nie będzie już nikogo by
dać świadectwo
> prawdzie. :)

"świadectwo prawdzie" to slogan - doktryna fanatyków religijnych.
Świadectwem prawdy jest rzecz sama w sobie i nie jest potrzebny
obserwator -pępek świata- by zachodziły w Naturze relacje i reakcje.
Głupi człowiek rości sobie prawo, by stwierdzać co wszechświatowi
wolno, a czego nie wolno - tylko jakoś wszechświat ma to w swojej
pięknej wszechświatowej DUPIE co się tam człowieczkowi roi
w jego skołatanej główce-makówce, bajkowym świecie memów. :)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸